Wycieczka do Parku Narodowego Bandhavgarh
Ada Peters | Redaktor | E-mail
Wideo: Wycieczka do Parku Narodowego Bandhavgarh
2024 Autor: Ada Peters | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 15:36
Jest listopad i słabe zimowe słońce właśnie zaczęło przeplatać się pod moimi wielkimi warstwami wełniaków. Nasz przewodnik po naszej podróży do Parku Narodowego Bandhavgarh, za kierownicą jeepa, przez chwilę pochylał się nad drzwiami, oglądając duży zbiór prosików i mamrocząc coś pod nosem. "Gdzieś tu powinien być tygrys" - mówi z niepokojem. Dwadzieścia sekund później jedziemy zakrętem leśnej drogi i kiedy podniosłem wzrok, słyszę, jak mówi: "Tygrys w drodze! Tygrys na drodze! "Tygrys idzie celowo w dół dokładnie środkiem ścieżki z leniwym krokiem wszechmocnego. W umyśle tygrysa czy turystów nie ma wątpliwości, że droga należy do niego. On jest nauką o zdrowiu. Słońce odbija jego płaszcz i czubki wąsów. Jego kolorem nie jest płomień czerwony lub pomarańczowy z rysowania książek, ale prawdziwe i maślane złoto, jak jedwab rozświetlony od wewnątrz. Jego potężna głowa kołysze się lekko, wielka futrzasta piłka; reszta to mięśnie i ścięgna. Świeci. Przewodnik jest bardzo blisko, więc podążamy w odległości 15 stóp. Wielki kot nawet się nie rozgląda. Zatrzymuje się na drzewie, odwraca się do nas swoim wspaniałym profilem i unosi ogon, by spryskać kora. Inny jeep, który zbliża się z drugiej strony, nie widzi ani jego, ani nas, ani naszych szalonych znaków "Stop!". Gdy pojazd zaokrągla zakręt i zatrzymuje się, tygrys ściska między dwoma pojazdami, wypuszcza zirytowany ryk i schodzi z drogi do dżungli.
Większość lasów jest pełna niespodzianek i pięknych, czasami transcendentalnych chwil. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby pierwszy raz zobaczyć tygrysa na wolności. I usłyszeć to, jak mówią stare ręce, za każdym razem jest jak ten magiczny pierwszy raz, naznaczony tym samym zawieszeniem oddechu, tym samym straszliwym lękiem, tym samym hodowlą najbardziej podstawowych ludzkich instynktów - przyciąganiem do piękna i lęku przed drapieżnikiem. To mój pierwszy raz, tutaj w Parku Narodowym Bandhavgarh, niewielki obszar chronionego lasu w Madhya Pradesh, który był niegdyś shikargarh (rezerwatem zwierzyny) maharadżów Rewy. Śledzimy postępy tygrysa poprzez niezadowolone miechy wyłaniające się z zarośli, a następnie ścigamy się, by złapać go, jak przechodzi przez jezdnię w innym punkcie. Szybka wymiana z innymi kierowcami jeep udowodni, że jest w drodze na spotkanie z kolegą, tygrysica z czterema młodymi, który leży w wysokiej trawie na skraju lasu niektóre odległości.
Jak tylko bestia zniknęła po raz drugi, wyruszyliśmy w drogę do miejsca, w którym słonie Leśnego Zakładu są osiodłane i przewożą turystów tam i z powrotem, aby przyjrzeć się bliżej matce i młodym. Dwadzieścia pięć pojazdów stoi w kolejce, pełne ludzi czekających na swoją kolejkę na jednym z trzech słoni, trzecie młode, jeszcze nie w pełni dorosłe. Podczas gdy samiec tusker i dorosła samica przechadzają się tam iz powrotem z cynicznym znużeniem, ta mała dama krąży wokół, jak chętna do zadowolenia z tego stażystka. Skaczemy z jeepa na ogromny tusker - jestem raczej zadowolony z tego powodu, ponieważ będziemy mieli dobre 12 stóp nad ziemią, a podczas gdy tygrys jest niewypowiedzianie piękną rzeczą, jest również przerażający, i jest taki coś jak zbliżanie się do jednego. Podczas gdy wszystko to dzieje się wokół mnie, zdałem sobie sprawę, że Bandhavgarh jest znany z największej gęstości tygrysów w każdym Parku Narodowym w kraju - pomimo faktu, że niegdysiejsi władcy entuzjastycznie przestrzegali wiary, że to było szczęście dla monarchy strzelać, z jakiegoś powodu, 109 tygrysów!
Nasz słoń wyrusza trawiastą ścieżką do miejsca, w którym stoją inne słonie. Podejście jest przypadkowe: tygrysica widzi, że wszyscy idą daleko, bez niespodzianek. Mimo to, to niesamowite, że w obliczu trzech ogromnych bestii stojących 5 stóp od niej, z ogromnymi soczewkami kamery wyszkolonymi na niej i od czasu do czasu szeptem komentarz od turystów, ona nie zmienia włosów. Jestem pod wrażeniem tego, jak obojętna jest nasza obecność tygrysica i jej młode. W rzeczywistości jest tak niewzruszona, że ledwo otwiera oczy; i wkrótce ona wyciąga się i zasypia, biel na jej twarzy i bielsze niż jakakolwiek obmyta wodą koszula. Ona i młode odzyskują siły z ogromnego posiłku z cheetalu, którego zwłoki leżą obok niej; jedno młode chrapie na plecach ze wszystkimi łapami w powietrzu i rozdętym małym brzuchem przesiąkniętym słońcem; drugi nadal żeruje na jeleniu. Pozostali dwaj najwyraźniej poszli grać w lesie. Patrzymy przez kilka minut, a kula poważnie odwraca słonia, aby wszyscy dobrze się przyjrzeli. W końcu odwracamy się i cofamy do drogi. Wracając do dżipa, oglądamy tygrysy przez godzinę przez lornetkę i wysokie trawy; na sekundę, wielka pasiasta twarz matki patrzy mi prosto w oczy, a moje kolana zamieniają się w wodę, nawet gdy moje serce podskakuje z podniecenia.I tak! było wiele; nic dziwnego, że w ciągu ostatnich kilku lat stała się synonimem tygrysa jako Ranthambore lub Kanha.
Tak zwany Tiger Show w Bandhavgarh dał szansę turystom, którzy nie zauważyli tygrysa, aby złapać ich na zorganizowanym safari. Te zostały teraz przerwane. Niestety, wielu turystów uważa, że ich podróż została zmarnowana, jeśli nie widzą tygrysa. Tracą na wiele innych rzeczy, które składają się na bajeczne doświadczenia leśne: mniejsze zwierzęta, takie jak jelenie i dziki; ptaki; chrupiące poranne powietrze; piękne omszałe, trawiaste, twiggy, liściaste, wodniste środowisko lasu. Nawet najczęstsze obserwacje zwierząt mogą być magiczne: jeleń stojący - wciąż na polanie w półmroku; dziką dzika, prowadzącą ostrożnie prosięta przez zarośla; Indyjski walec ucieka, błyskając swoimi niebiańskimi skrzydłami. A potem jest nieskończenie zróżnicowane piękno lasu, które w każdym momencie zmienia się pod wpływem nastroju i nastroju, dzięki sztuczce światła, pogody i temperatury. Aby sprawdzić, co jeszcze może zaoferować stan Madhya Pradesh, sprawdź ten fajny przewodnik turystyczny.
Kilka szybkich faktów:
Lokalizacja
Bandhavgarh leży we wschodniej Madhya Pradesh, w najbardziej na północ wysuniętym odcinku zasięgu Maikal Hill w Vindhyas, który dzieli z Kanha (położonym 160 km na południe), w dystrykcie Shahdol
Odległości
34 km na północny wschód od Umaria, 101 km na wschód od Katni, 483 km na wschód od Bhopal, 565 km na południowy wschód od Gwalior
Trasa z Bhopal
NH12 do Jabalpur przez Obaidullaganj i Suatala; NH7 do Katni; NH78 do Umaria; SH11 do Bandhavgarh.
Kiedy iść:
Od listopada do marca dla wygody podróżowania; Maj-czerwiec na najlepsze obserwacje dzikiej przyrody. Temperatury wahają się od 0 do 20ºC zimą, a latem do 46ºC
Park zamyka się od lipca do października, kiedy monsun sprawia, że pokonanie go jest niemożliwe.
Idź tam do biura Tigers Wildlife / Forest Dept. Dyrektor terenowy Umaria Tel.: + 91-7653-222214.
Wg Kshitiz
Zalecana:
Wycieczka do Parku Narodowego Pench
Wycieczka do Parku Narodowego Pench Czy wiesz, co to za zapach? - pyta przyrodnik, marszcząc nos w niesmaku podczas mojej podróży do Parku Narodowego Pench. "Tygrysie mocz" - uśmiecha się. Obserwuje mój wyraz "omygod-show-me-where", kręci głową na moją naiwność i wyznaje: "Ok, nie jest. ja
Wycieczka do Parku Narodowego Nagarhole
Podróżując autobusem z Bengaluru na wycieczkę do Parku Narodowego Nagarhole, zatrzymaliśmy się przy stanowisku kontroli lasu, kiedy dotarliśmy do Parku, gdzie kierowca i strażnik leśny wymienili pozdrowienia. Kierowca ostrożnie zapytał, czy w tym dniu widziano słonie na głównej drodze. Jego napięcie zmniejszyło widoczność
Wycieczka do Parku Narodowego Kaziranga
Adelikatna mgła spływa po kępach trawy. Krople rosy lśnią jak kryształki topazu w bladym świcie. Poranek podczas podróży do Parku Narodowego Kaziranga to zapierające dech w piersiach przejście od zimnej szarości do brylantowego złota. Bagno jelenia, zgrabne sylwetki na tle jaśniejącego horyzontu, kłus obok dzikiego bufu
Wycieczka do Parku Narodowego Kanha
Przyjechaliśmy do Parku Narodowego Kanha w naszych jeepach, w towarzystwie ostrego przewodnika, gotowego do odkrycia tajemnic lasu. Jak wszyscy w podróży do Parku Narodowego Kanha, szukaliśmy Sher Khana, wielkiego kota, który Rudyard Kipling był tak uroczo oczerniany i unieśmiertelniony w tym samym czasie w h.
Wycieczka do Parku Narodowego Jim Corbett
Dla miejskiego Indianina nie ma to jak pierwszy oddech świeżego górskiego powietrza podczas podróży do Parku Narodowego Jima Corbetta. Wdrapanie się z Ranikhet Express w Ramnagar o piątej rano w chłodny listopadowy poranek wystarczyło, by mnie wstrzymać. Karbonowy koktajl miasta był wydychany