Logo pl.yachtinglog.com

Mumbai-Goa-Mumbai: Down Movie Lane

Mumbai-Goa-Mumbai: Down Movie Lane
Mumbai-Goa-Mumbai: Down Movie Lane

Ada Peters | Redaktor | E-mail

Wideo: Mumbai-Goa-Mumbai: Down Movie Lane

Wideo: Mumbai-Goa-Mumbai: Down Movie Lane
Wideo: Mathanguri Forest Bungalow - beauty in danger, Manas, Assam 2024, Kwiecień
Anonim

Podobnie jak na kartach książki, każdy zakręt na drodze może ujawnić nowe zwroty i zwroty akcji, a czasem nową historię. Z takim przekonaniem wyruszyłem w drogę z Mumbaju do Goa z przyjacielem i nie myliłem się. W trakcie tej podróży zdałem sobie również sprawę, że czasami podróż może być tak ekscytująca, jak sam cel, nawet jeśli jest to miejsce tak wspaniałe i popularne jak Goa.

Mumbai - Goa highway (Photo by Nagraj Salian)
Mumbai - Goa highway (Photo by Nagraj Salian)

The Mumbai-to-Goa podróż drogowa jest idealna z kilku powodów. Drogi są w większości gładkie, a widoki piękne. Sama droga wydaje się być położona pośród zielonego dywanu, a okazjonalny wodospad dodaje mu sennej atmosfery. I gra główną rolę w wielu filmach z Bollywood. Wystartowaliśmy w Qualis, gdy jechaliśmy w monsunach, kiedy drogi ghat są szczególnie trudne. Wyjeżdżając wcześnie, zatrzymaliśmy się na fastfoodu w Panvel na śniadanie i weszliśmy na odcinek Panvel Bypass, który zapewnia przyjemną jazdę. W tym czasie zaczęło padać, ale to nie była jedna z tych ulewnych uleć, z których Mumbai stał się niesławny, a krople na przedniej szybie tylko dodały odrobinę połysku krajobrazowi na zewnątrz.

Zatrzymaliśmy się w Sanktuarium Ptaków Karnala około 20 km przed nami i odwiedziliśmy fort. Chociaż jest to popularne miejsce wśród wędrowców, z jakiegoś powodu było puste tego dnia. Nie było nawet żadnych ptaków. Pojechaliśmy stamtąd do Chiplun, gdzie postanowiliśmy zatrzymać się na noc. Na tej trasie naszym planem nie było zip z Bombaju do Goa, jak wielu ludzi, ale zatrzymanie się w miejscach na trasie i objazd do pięknych miejsc Wybrzeże Konkan. Jeśli masz czas, zrobiłbyś dobrze, aby zrobić to samo, ponieważ ten region oferuje jedne z najbardziej dziewiczych plaż w tej części świata, i nie zapomnij, piękne jedzenie.

Chiplun (Zdjęcie: Pranav011)
Chiplun (Zdjęcie: Pranav011)

Następnego dnia wróciliśmy na drogę po przepysznym śniadaniu, a wczesnym wieczorem zjechaliśmy z NH17 w Hathkhamba do Ratnagiri. Odwiedziliśmy jej plaże z czarnym i białym piaskiem, spoglądaliśmy tęsknie na drzewa mango, które dają mumbaikom ulubione mango, a następnego dnia udaliśmy się na Malvan. Droga do Malvan, poza NH17 z Kasal, był dość wyboisty i napotkaliśmy kilka ostrych zakrętów. Po zwiedzeniu tego uroczego miasteczka pojechaliśmy dalej Vengurla, biorąc skrót, który polecił mój przyjaciel.

Droga była początkowo błotnista i nierówna, tak wąska, że tylko jeden samochód mógł przejść, ale w promieniu 20 metrów wygładził się na smołę. Ta trasa była opustoszała i dobrze nam się udało, gdy dotarliśmy do Vengurla w niecałe 2 godziny. Była już noc i chcieliśmy zatrzymać się w Vengurla, ale jak się okazało, nigdzie nie było prądu. Czekaliśmy w ciemności przez około 45 minut, a potem zdecydowaliśmy, że lepiej będzie jechać do Goa zamiast rozglądać się po hotelu w Vengurla (tak, my, pełne przygód dusze, podróżowaliśmy bez dokonywania rezerwacji hotelu).

Goa beach (Photo by zeeble)
Goa beach (Photo by zeeble)

Napęd z Vengurla to Goa był przyjemny, choć brak lamp ulicznych stanowił kilka problemów. Tuż przed Sawantwadi utknęliśmy w korku około pół godziny, dzięki dużej liczbie ciężarówek i prywatnych autobusów na tym odcinku. Dotarliśmy do Calangute około 22.00, znaleźliśmy hotel i nazwaliśmy go nocą. Spędziliśmy dwa dni w Goa, badając nie tylko plaże, ale także stolicę stanu Panjim. Wracając niechętnie do Mumbaju, zaplanowaliśmy postój w Vengurla, aby zobaczyć, co przegapiliśmy podczas dalszej podróży. To była dobra rzecz - odwiedziliśmy plażę Sagareshwar, która miała pudrowy biały piasek, dziewiczą wodę i, co najważniejsze, była absolutnie pusta. To, czego potrzebujesz po turystycznym raju Goa.

Gdy wracaliśmy do Mumbaju, pomyślałem o tym, co filozof naukowy Martin Buber powiedział: "Wszystkie podróże mają tajne cele, których podróżny nie są świadomi." Byłem w Goa kilka razy wcześniej, ale podczas tej podróży odkrył znacznie więcej.

NA DRODZE

Powinieneś zacząć od Mumbaju wcześnie rano, nie tylko po to, by pokonać ruch uliczny, ale także po to, abyś mógł cieszyć się piękną scenerią w całym Zachodnim Ghacie. Ostrzegamy, że górskie drogi są strome i jest kilka ostrych zakrętów i zakrętów. Większość autostrady (NH17, na której odbywa się ten napęd) jest dość gładka i dobrze utrzymana, ale małe łaty pomiędzy nimi mogą być niebezpieczne. Najwięcej ruchu w pobliżu małych miast napotkasz.

Goa (Zdjęcie: Swami Stream)
Goa (Zdjęcie: Swami Stream)

Jechać powoli podczas przejazdu przez ghaty, gdy droga biegnie równolegle do głębokich dolin. W pewnym momencie dwa pojazdy mogą bezpiecznie przejechać, ale unikaj podwójnego wyprzedzania, ponieważ wiele ciężkich pojazdów zawsze należy znaleźć na autostradzie. W szczególności unikaj wyprzedzania na zakrętach podczas przejazdu przez ghaty. Trzymaj się skrajnie lewej strony, gdy duże przyczepy skręcają z dużą prędkością, zajmując większość obszaru na drodze, niemal zmuszając do tego inne pojazdy. Żadna z dróg nie ma latarni ulicznych. Jeśli zamierzasz jechać nocą, upewnij się, że reflektory są w dobrym stanie. Noś lampy lub latarki zasilane bateryjnie, ponieważ mogą się okazać przydatne.

Większość międzylądowań na tej trasie jest albo wyłączona lub nieco wyłączona z NH17, ale drogi są ruchome, a dostępność pomp benzynowych i punktów przebicia ułatwia jazdę. Wypróbuj paliwo w większych miastach, takich jak Ratnagiri, ponieważ jakość paliwa może się pogorszyć w mniejszych miejscach. Większość pomp benzynowych posiada urządzenia do sprawdzania ciśnienia w oponie, toalety i kabiny STD / ISD; niektórzy mogą mieć sklep z przepisami. Ta trasa ma liczne stragany z herbatą, dhabas i sklepy sprzedające różne produkty. Wszystkie toalety w tej podróży można znaleźć tylko w dobrych restauracjach i hotelach w dużych miastach.

Plaża Dona Paula (Zdjęcie: Koshyk)
Plaża Dona Paula (Zdjęcie: Koshyk)

O autorze:

Ruchika Vyas spróbowała swoich sił w korporacyjnej pracy, ale zdała sobie sprawę, że nie pasuje. Pocałowała się pisaniem i pewnego pięknego dnia postanowiła przekształcić ją w karierę.