Bengaluru-Munnar-Bengaluru: Into the Blue Mountains
Ada Peters | Redaktor | E-mail
Wideo: Bengaluru-Munnar-Bengaluru: Into the Blue Mountains
2024 Autor: Ada Peters | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 15:36
Prawie nie chciałem iść na ten podjazd, ponieważ zadanie przyszło w najbardziej pracowitym okresie mojego zawodowego roku. Ale nie można było powiedzieć "nie" przynęcie podróżowania wzdłuż zachodnich Ghatów przez trzy stany, aż do najwyższego punktu w Anamudi w Parku Narodowym Eravikulam, najniższym w Palakkad Gap, a przez Nilgiris "to łączy go ze wschodnimi Ghats. Inną wielką atrakcją było przejeżdżanie przez High Range Munnar w czasie, gdy był on zawoalowany delikatną, mglistą, poza sezonową mżawką.
My, mój mąż, Ramesh i ja, postanowiliśmy zacząć wcześnie rano z Bengaluru, ale zanim pojawił się nasz kierowca, minęła godzina dziewiąta. W rezultacie złapaliśmy się w jeden z niesławnych warkotów na ulicach Bengaluru, który kontynuował także na Mysore Road. Jednak Park Narodowy Bandipur to wszystko nadrobił. Dotarliśmy do Bandipur trochę po drugiej i ruszyliśmy prosto do MC Resorts na skraju lasu. Ośrodek miał safari idące do Bandipur o 16.30, i my zajechaliśmy na tym.
Niestety, towarzyszyło nam kilku chłopców, którzy upierali się przy łamaniu głośnych żartów i generalnie robili tyle hałasu, że nie tylko było to irytujące, ale także, ku gorzkiemu rozczarowaniu reszty z nas, tygrysowi, który wyszedł na Ścieżka odwróciła ogon i odskoczyła z powrotem w zarośla. Zauważyliśmy jednak kilka innych zwierząt: duże grupy jeleni, słoni, pawi, gaurów, papug, orłów i małp.
Punktem kulminacyjnym zatrzymania Bandipur była wędrówka następnego ranka. Ramesh i ja byliśmy o szóstej rano, a Mara, przewodnik ośrodka Betta Kuruba, zabrał nas na wzgórze zwane Aladagedde Betta. Na ścieżce pojawiły się pręgierze lamparta, a gdy zaczęliśmy się wspinać, mogliśmy zobaczyć rodziny jeleni, które wyszły na skraj lasu, by paść, oglądając nas z łagodnym niepokojem. Wzgórze, choć niewielkie, zapewniało wspaniały widok na las. Idąc w górę Himavad Gopalaswamy Betta (4770 stóp) okazało się satysfakcjonujące. Była tam XIII-wieczna świątynia ze wspaniałym widokiem na Bandipur i okoliczne wzgórza Neeladri, Hamsadri, Garudadri, Pallava i Mallikajunagiri oraz kilka wąwozów. Kiedy schodziliśmy, młody chłopiec dał znak, byśmy się zatrzymali i wskazał nam stado słoni, z trzema dorosłymi i dwójką dzieci.
Przejeżdżając przez parki przyrody Bandipur i Mudumalai do Ooty, drogi były nierówne, a niektóre odcinki szczególnie złe. Dotarliśmy do Ooty, zameldowaliśmy się w naszym hotelu, pojechaliśmy do Fernhill, a następnie w dół do Charing Cross na dosas w restauracji Nahar's Chandan, a następnie do Wally's Coffee Pub na wyśmienitą kawę i ciasto. Następnego ranka szykowaliśmy się do wyjścia na Coonoor, kiedy wpadliśmy na naszego angielskiego przyjaciela Allena, który jest żonaty z plemienną Todą i mieszka w Nilgiri przez blisko 40 lat. Zasugerował, abyśmy odwiedzili jednostkę Toda Mund lub osadę / wioskę. Toda Mund może być dość duży, a mieszka w nim aż 50 rodzin lub może być mały z zaledwie garstką rodzin, jak ta, do której udaliśmy się w pobliżu Tamizhagam, oficjalnego pensjonatu szefa resortu Tamil Nadu.
Todas są jednym z pierwotnych mieszkańców Nilgiris, wraz z Badagas, Kotas i Kurubas. Mieszkali oni w najwyższych partiach Nilgiri, a ich przodkowie wciąż są spowici tajemnicą; ciekawe przypuszczenia obejmują teorie pochodzenia od Greków i zaginionych plemion Izraela. Język Toda należy do rodziny drawidyjskiej. Kiedyś żyli w niezwykłych mieszkaniach z bambusa i laski, z małymi otworami, przez które przeszli. Mundi wciąż zachowują bambusowe i trzcinowe świątynie lub świątynie, które są dość fascynujące.
Po wizycie pojechaliśmy na Coonoor, wspaniałą przejażdżkę z Coimbatore równiny rozpościerały się poniżej, jak model w skali, stoki rozciągały się tak daleko, jak oko mogło widzieć po obu stronach, a chmury przesuwały się w dół, w czymś, co wydawało się grą, którą bawili się z ziemią na dole. To jeden z najpiękniejszych odcinków w całym torze. W Coonoor mieliśmy bardzo przyjemny pobyt w Velan's, hotelu rozpoczętym przez Brytyjczyków, którzy zachowali urok starego świata. Coonoor nie jest tak przejmująco zimny jak Ooty, więc wieczory są przyjemnie szczypiące; udaliśmy się na długi spacer i powiedziano nam, żeby nosić parasolkę, i na pewno wystarczyła delikatna mżawka później.
Przechodzenie z Coonoor do Thrissur jest trochę szokujące, gdy jesteś wrzucony w parujący żar z zapadającego mrozu i w zgiełk miasta z dala od cichej stacji na małym wzgórzu. Zameldowaliśmy się w naszym hotelu tylko po to, aby dowiedzieć się, że 24-godzinny hartal (strajk) miał rozpocząć się o północy, więc szybko wyruszyliśmy do Fort Kochi, uroczego miejsca z kawiarniami i starymi budynkami przy nabrzeżu i chodnikach. Świetnie się bawiliśmy spacerując po Fort Kochi i Rynek Mattancherry, gdzie można było poczuć zapach starych magazynów, chociaż ich drzwi były zamknięte.Chodzenie po tym starożytnym rynku należy przenieść w innym czasie, gdy statki cumują tutaj, przynosząc handlarzy i towary z innych krajów.
Munnar, nasz ostatni przystanek, zaoferował nam dosłowny szczyt. Gdy droga wije się w kierunku górskiego miasteczka, będziesz zaskoczony grubymi, prawie niezakłóconymi trybunami Sholasa i tym, jak czyste jest wszystko. Następnego ranka wstaliśmy wcześnie, aby odwiedzić Park Narodowy Eravikulam, nie tylko po to, by dostrzec Nilgiri Tahr, ale także by zagapić się w Anamudi, najwyższy szczyt po tej stronie Himalajów i krajobraz w ogóle: toczące się łąki, małe pagórki i lasy shola. Miałem nadzieję, że zobaczę stado tahr, ale widzieliśmy tylko jednego, który odszedł bardzo szybko, jak gdyby w pośpiechu.
Wróciliśmy do Bengaluru przez Palakkad, skąd przez większą część drogi jedzie się świetnie, ponieważ jest to pięknie utrzymana droga płatna, pozbawiona ciężarówek i innych ciężkich pojazdów. Po obu stronach są ogromne połacie nic, a droga wydawała się mostem między uniesieniem, które czuliśmy w podróży, a myślą o powrocie do wymagań pracy i miasta.
Nasz ostatni przystanek był Salem, do którego dotarliśmy w niedzielę, kiedy wszystko było zamknięte. Wyjechaliśmy 15 km do Kandhasramam, świątyni lorda Murugana, wznosi się na wzgórzu i patrzyliśmy w dół na miasto Salem, które rozciągało się jak zestaw Lego daleko. Staliśmy w otoczeniu wysokich drzew, ptaki ćwierkały na gałęziach wokół nas, a dziki wiatr gwizdał w rozrzuconych przed nami lasach. To był odpowiedni koniec naszej 10-dniowej jazdy.
NA DRODZE
Ta droga prowadzi przez trzy stany: Karnataka, Tamil Nadu i Kerala, przez chronione lasy, ghaty, przez równiny miejskie i wiejskie oraz wzdłuż morza. Warunki na drodze różnią się w zależności od trasy. Od Bengaluru do Bandipur, drogi są dość dobre, ale od tego momentu przez Mudumalai są w złym stanie. Rozciąganie się do Ooty przez Gudalur jest przyzwoite, z wyjątkiem tego, że zdarzają się prace naprawcze, a droga dojazdowa ma tendencję do blokowania się. Podobnie, na całej trasie powrotnej, rozpoczynającej się trochę po Avanashi do Hosur, trwa znaczna praca na drodze i często występują odcinki, gdzie droga jest po prostu błotem i kurzem.
Rozciąga się aż do Munnar i do Coonoor są nieco trudne, zwłaszcza jeśli pada deszcz lub mgła, i trzeba je ostrożnie negocjować. Najlepiej jest unikać tych odcinków w nocy. Od Bengaluru do Mysore, bierzesz SH17; z Mysore do Gudalur przez Bandipur i Mudumalai jesteś na NH212. Następnie drogą Mettupalaiyam lub NH67 z Gudalur do Coimbatore przez Ooty i Coonoor. Z Coimbatore do Thrissur, a następnie na Kochi, to NH47. Od Kochi do Munnar, jesteś na NH49. Powrót do Coimbatore przez Kalady (NH49), Angamaly, Chalakkudy, Vadakancherri, Alathur i Palakkad (NH47), a stamtąd do Salem, ponownie na NH47. Stąd dalej w NH7 do Bengaluru. Pompy benzynowe, warsztaty naprawy przebić, dhabas i garaże są dostępne na tej trasie obficie. Są tylko dwa odcinki, w których prawie nic nie ma: między Mandyą a Srirangapatną oraz między Madukkarai i Karumadampatti. Jadąc z Coonoor do Coimbatore, z Munnar do Palakkad, dobrze jest zacząć bardzo wcześnie rano, ponieważ drogi zazwyczaj stają się zatłoczone w późniejszym czasie i nie będziesz cieszyć się wspaniałym widokiem tak samo. Pamiętaj też, że odcinki do Kochi i Bengaluru będą bardzo zatłoczone w godzinach szczytu.
O autorze:
Kala Ramesh jest niezależną pisarką, która uczy pisania na uczelni w Bangalore. Lubi podróżować samochodem i nie ma nic lepszego niż wakacje poza rytmem. Uwielbia spędzać czas na świeżym powietrzu i handluje na wolności za prawie wszystko.
Zalecana:
Free Falling in the Blue Mountains - Park Narodowy Bandipur
Moje oczy ucztują na leśnej scenie, gdy manewrujemy naszym jeepem po ścieżkach kuchcha w Parku Narodowym Bandipur. Są tu drzewa o lekkich szczękach, pagórkach i strumieniach bulgoczących obok skał. Są szczękliwe mynas, drongos i paplarze. Stado cheetali pasie się w trawiastym terenie i nad nimi
Ras Al Khaimah: Tapping into the arabian spirit
ストラットフォードとハックニーの市町村では、レストラン、カフェ、パブのオーナーが大量の観光客を迎え入れるために準備を整えています。これはオリンピックの食べ物、胃のパブからクールなカフェ、そして最高の英国からカリブ海のジャークチキンまで、どこに向かうのかです。ダルストンにはいくつかのオプションがあり、スタジアム自体から少し離れています。しかし、これはハックニーの中で最も起こっている部分なので、探求する価値があります。
Odkrywanie Great Blue Hole
Az ételek szerelmeseinek és a súlygyáraknak, az alkudozóknak és a luxus szerelmeseinek közös helyszíne a legveszedelmesebb helyen végződik: Olaszország. Az ország eldöntötte az olyan kulináris szélsőségesek uralmának végét, mint az Elena Fabrizi séf, akinek az étterme a Róma Isola Tiberina éttermeire nem csak solo (csak első tanfolyamokra) parancsot adott, mint kegyetlenül
Falling for Greenville: niespodzianka Blue Ridge Mountain
Det er få bedre måter å legge til en sjels sjel enn gjennom sine idrettslag. Trinn inn i febril atmosfæren i en stadion eller arena midt-kamp, og du vil vanligvis finne avslappede lokalbefolkningen i en tilstand av agitasjon eller opphiss, avhengig av poenget.
Into the Arctic: prowadzenie norweskiego Kystriksveien
Aš keliaujau į pasaulį gyventi, kuriu vaizdo įrašus iš vietų, kurias lankau, žmones, su kuriais susipažinau, ir patirtimi, kuriuos gaunu. Šie vaizdo įrašai įkvepia visų amžiaus grupių ir rasių žmones, kad galėtų išeiti ir ištirti šią gražią planetą sau.