Logo pl.yachtinglog.com

Goa: A Beach Story

Goa: A Beach Story
Goa: A Beach Story

Ada Peters | Redaktor | E-mail

Wideo: Goa: A Beach Story

Wideo: Goa: A Beach Story
Wideo: Warunki życia w wodzie - wirtualna lekcja #2 2024, Kwiecień
Anonim

Kiedy myślę o moich najlepszych wakacjach, jedyną nazwą, która przychodzi mi na myśl, jest Goa. To było ostatnie lato, kiedy poszedłem do tego świeckiego państwa, które można nazwać mini Indiami, dzięki różnorodności ukazanej w postaci turystów przybywających ze wszystkich części kraju. osiągnąłem Goa w nocy i dlatego nie był w stanie wyjść z tego dnia. Ale następnego ranka obudziłem się, by podziwiać wspaniały widok na morze z mojego pokoju hotelowego w The Lalit. Rano spędziliśmy na opalaniu się na plaży w Calangute, a następnie spotkaliśmy się z rodziną.

Image
Image

Kiedy wieczorem wybrałem się na spacer po plaży, zebrałem muszle z brzegu - coś, co sprawiało mi przyjemność od dzieciństwa w dowolnym miejscu na plaży. Spokój na brzegach z tylko falami curlingowymi brzmiał dla mnie jak muzyka. Gdy minął wieczór, jadłem kolację z rodziną w Souza Lobo Baga, kończąc wspaniały wieczór. Turystyka Goa ma o wiele więcej do zaoferowania niż można sobie wyobrazić - po przekąski Bob Marley Shack w Candolim na pewno warto wspomnieć, podczas gdy tętniące życiem plaże ze złotymi piaskami wciąż zajmują szczególne miejsce w mojej pamięci. Wspaniale jest przespacerować się o zmierzchu, aby znaleźć migotliwe światła w chatkach z muzyką Goana, nawilżając skórę i napełniając zmysły aromatem morskiego jedzenia. Było tak wiele do zrobienia i tak mało czasu, że gdy wróciłem, czułem, że chcę ze mną trochę Goa.

Zdjęcie autorstwa kathleenjoyful
Zdjęcie autorstwa kathleenjoyful

Plaże Goa są wściekłością dla ich przygody sportów wodnych. Poszedłem na parasailing, co dało mi dobry przypływ adrenaliny. Najbardziej pamiętną częścią mojej podróży był rejs rzeczny. Po całym lokalnym zwiedzaniu i zakupach, ten rejs był świetnym sposobem na relaks i odpoczynek. Lazurowe wody rzeki Mandovi wraz z delikatną melodią zespołu na żywo były najlepszą rzeczą, która przydarzyła mi się w podróży. Wibrujące występy na rejsie nad rzeką stanowiły żywe odzwierciedlenie tradycyjnych wartości Goana, ponieważ miejscowi wykonawcy śpiewali i tańczyli na sposób Goana, a wkrótce pogrążyli nas w rytm muzyki. Następnego dnia odwiedziliśmy plantację przypraw w północnej Goa. To była godzina jazdy od naszego hotelu. Zostaliśmy powitani girlandami, a następnie przewodnikiem. Tam, gdzie oprowadzano nas po plantacji i opowiadano o wszelkiego rodzaju drzewach przyprawowych o właściwościach leczniczych. Po wycieczce podano nam lunch w formie bufetu i podano nam małe torebki przypraw jako ciepłe pożegnania. Po długim dniu spędzonym na plantacji hotelowe spa było mile widziane i sprawiło, że spałem spokojnie. Ostatni dzień rozpoczął się od wizyty na najpiękniejszej plaży w Goa. Palolem jest zdecydowanie najbardziej spokojnym miejscem, które odwiedziłem. Okrągła pelerynka, skały i głazy zaznaczają krawędzie po obu stronach, podczas gdy południowa końcówka zapewnia majestatyczny widok. Po ekstatycznym wieczorze, w którym próbowałem szczęścia w kasynie, poszliśmy do rest-o-baru. Chociaż moje szczęście nie faworyzowało mnie tego dnia, podobały mi się wszystkie gry. Chciałbym polecić wizytę w Goa tylko ze względu na jej malownicze piękno, złote plaże i autentyczne jedzenie.

Image
Image

O autorze

Kirat Sodhi uwielbia podróżować, czytać i jest entuzjastą teatru. Możesz skontaktować się z nią na Twitterze @KiratSodhi.

Zalecana: