Logo pl.yachtinglog.com

Jak żyć jak lokalny w Mediolanie - Lonely Planet

Jak żyć jak lokalny w Mediolanie - Lonely Planet
Jak żyć jak lokalny w Mediolanie - Lonely Planet

Ada Peters | Redaktor | E-mail

Wideo: Jak żyć jak lokalny w Mediolanie - Lonely Planet

Wideo: Jak żyć jak lokalny w Mediolanie - Lonely Planet
Wideo: KTO SZYBCIEJ ZJE SŁOIK XXL SŁODYCZY z NASZEGO SKLEPU WYGRYWA! 2024, Kwiecień
Anonim

Lonely Planet Lokalna Stephanie Ong trafiła do Mediolanu tak, jak robi to wielu obcokrajowców - rzucając się na Włocha. Pięć lat później miasto czuje się jak w domu. Dla Stephanie w Mediolanie chodzi o późne przejażdżki rowerowe w eleganckim centrum, po pracy aperitivo i ubierać się, aby zrobić wrażenie na co dzień.

Image
Image

Najlepszy czas na pobyt w Mediolanie … jest Design Week w kwietniu. To moja ulubiona pora roku. Nigdy nie wybieram się na imprezę branżową Salone del Mobile, dla mnie wszystko dotyczy wydarzeń towarzyszących - Fuorisalone. Spędzam czas na darmowych pop-upach, pojawiających się pokazach projektantów i imprezach odbywających się w całym mieście, głównie w okolicach Tortony i Lambrate. Nawet jeśli nie interesujesz się designem, wciąż jest dużo zabawy.

Kiedy będę gotowy na wielką noc … Zwykle udaje mi się dotrzeć do Navigli. Możesz rozpocząć noc w dowolnej liczbie dobrych barów, a następnie po prostu przejść się do klubu. Apollo jest moim wyborem; prawie zawsze jest w nim coś dobrego, np. noc w stylu disco Rollover (chociaż może być trudno dostać się do środka, ponieważ obowiązują surowe zasady dotyczące drzwi - aby zwiększyć swoje szanse, ubrać się na czarno i mieć nadzieję, że pracownicy drzwi polubią cię). W przeciwnym razie, jeśli mam ochotę na coś fajnego z bardziej komercyjną muzyką, mogę udać się do Rocket.

Image
Image

Mój idealny weekend … Zaczyna się od brunchu w Pavé, modnym cukierni i kawiarni, i oczywiście zawiera jeden z ich doskonałych deserów. Następnie zakupy i malownicze spacery wzdłuż kanału Naviglio. W niedzielę, jeśli miesięczny rynek wschodni jest włączony, przejrzę ich starą odzież i stosy winylowe. To wspaniałe miejsce, by znaleźć ukochany skarb. Weekend można zakończyć tylko pizzą! Marghe to moje ulubione miejsce na pizzę w stylu neapolitańskim, położone wygodnie blisko mojego domu.

Czego nie lubię w Mediolanie … są komarami w lecie. Nikt ci tego nie mówi, ale to tak, jakby mieszkać w tropikalnym kraju. Zabierz ze sobą środek odstraszający owady wszędzie, szczególnie, gdy jesteś w pobliżu kanałów Navigli podczas "złotej godziny" (od 19:00 do 21:00). Upał w lecie może być również dość nie do zniesienia, zwłaszcza, że klimatyzacja nie jest tak powszechna. Jeśli ją znajdziesz, zazwyczaj jest na tak niskim poziomie, że jest czysto dekoracyjna.

Image
Image

Kiedy chcę wydostać się z miasta … Lubię wędrować po wsiach wokół Lecco. Górska sceneria jest oszałamiająca i można stąd podziwiać wspaniałe widoki na jezioro Como. Istnieje wiele różnych spacerów do wyboru, zabierając od szczytów górskich do wodospadów, maleńkich kaplic i domków na szczycie wzgórza.

Kiedy moi przyjaciele są w mieście … Zawsze je biorę aperitivo (Włoska happy hour), ponieważ jest to bardzo lokalne doświadczenie. Zwykle chodzę do Fonderie Milanesi, ponieważ to jest jak w wiejskim domu w mieście, a także ma jeden z najlepszych spreadów w formie bufetu. W przeciwnym razie lubię Bar Basso, historyczny bar, który oferuje bardziej klasyczny aperitivo doświadczenie, a także wynalazł negroni sbagliato drink.

Image
Image

Moje ulubione "tajne" miejsca to … planetarium art deco zaprojektowane przez Piero Portaluppi, które jest jedną z najpiękniejszych przestrzeni do patrzenia na gwiazdy; Rotonda della Besana, barokowy kompleks z ogrodem, w którym można się zrelaksować; i Piazza Affari dla Maurizio Catalan's Il Dito (palec). Ta ostatnia jest ogromną rzeźbą dłoni, której środkowy palec znajduje się na zewnątrz budynku giełdy.

Na uliczne jedzenie … nie możesz się pomylić z Luini panzerotto - smażone paczki z pizzą nadziewane serem i pomidorem, tak, jak to brzmi! Macelleria Popolare ma również doskonałe przekąski na bazie mięsa, jak sama nazwa wskazuje (tłumaczy się jako "popularny rzeźnik"). Możesz tu kupić regionalne przysmaki, takie jak lampredotto (kanapki z flakami) lub mondeghili (Klopsiki miętowe).

Image
Image

Kiedy jestem w nastroju do sztuki i kultury Po prostu wybieram; jest tak wiele miejsc do wyboru. Palazzo Reale ma wielkie wystawy i prawie zawsze ma coś wartego zobaczenia. W przeciwnym razie Triennale świetnie nadaje się do projektowania. Hangar Bicocca to przestrzeń przemysłowa położona dalej od centrum, do której trudno jest się dostać, ale często ma fascynujące współczesne wystawy. Prowadzi także wiele twórczych warsztatów i wydarzeń.

Czego się nauczyłem po pięciu latach życia w Mediolanie to … ubieraj się dobrze, a ludzie będą cię odpowiednio traktować. Nigdy nie zamawiaj cappuccino po posiłku. Brak parkingu to szansa na kreatywność. Jako kobieta nigdy nie będziesz musiała otwierać drzwi ani nosić ciężkich przedmiotów. I naprawdę jest gest ręki na wszystko!

Zalecana: