Logo pl.yachtinglog.com

Wnikanie w ducha: gdzie wypróbować najlepsze na świecie tacki - Lonely Planet

Spisu treści:

Wnikanie w ducha: gdzie wypróbować najlepsze na świecie tacki - Lonely Planet
Wnikanie w ducha: gdzie wypróbować najlepsze na świecie tacki - Lonely Planet

Ada Peters | Redaktor | E-mail

Wideo: Wnikanie w ducha: gdzie wypróbować najlepsze na świecie tacki - Lonely Planet

Wideo: Wnikanie w ducha: gdzie wypróbować najlepsze na świecie tacki - Lonely Planet
Wideo: Into the Wild Zambia E01: Liuwa Plain National Park 2024, Kwiecień
Anonim

Wino od dawna przyciągało turystów na całym świecie, a wszyscy widzieliśmy niedawny wzrost turystyki rzemieślniczej na piwo, ale teraz podróż w poszukiwaniu najwyższych duchów kwitnie i ma dobry powód.

Spójrzmy prawdzie w oczy, aby naprawdę docenić torfową whisky lub miodowo-gładki port, trzeba je poczęstować u źródła - wstrząśnięte lub porwane historią i wyciśnięciem lokalnej kultury. Od pisco sours w Peru do ginu z dodatkiem ręcznie robionych roślin botanicznych w Walii, przygotuj się, aby podnieść kieliszek do naszej rośliny gorzelniczej.

Image
Image

Whisky na Islay w Szkocji

Poproś Scotta, by zgwałcił ich najlepsze whisky, a te wyprodukowane na Islay (oko-lah) w Hebrydach Wewnętrznych niezmiennie stanowią ocenę. Islay może mieć piękniejszą piękność niż, powiedzmy, Skye czy Mull, ale prawdziwy dramat znajduje się w destylarniach, wytyczonych pogrubionymi, czarnymi literami na wybielaczu i wpatrujących się w rozmyślające morze.

Silnie torfowe, wielokrotnie nagradzane single malty wykonane w Ardbeg są legendarne, szczególnie ich zadymiony, złożony Ten Years Old. Ta południowa destylarnia ma pękające centrum dla zwiedzających oraz wycieczki i degustacje, które obejmują wycieczki i historyczną opowieść. Znacznie nowsza na scenie jest destylarnia rolnicza Kilchoman, która prezentuje cały proces produkcji, od uprawy i jęczmienia do słodowania aż po butelkowanie ręczne. Nagradzany Laphroaig - czczony ze względu na bogate w smak whisky - oferuje wciągające wycieczki; 4½-godzinne doświadczenie "Woda do whisky" przenosi Cię z torfu na piknik, zanim wyruszysz na wycieczkę i degustację gorzelni.

Jeśli możesz, czas na wizytę w maju w Fèis Ìle, shindig muzyki i słodu, degustacje, wizyty w gorzelniach na otwartych drzwiach, koncerty w ceilidhach i na orkiestrach.

Image
Image

Tequila w Jalisco w Meksyku

Ay, tequila! Kilka duchów ma tak sławną reputację jak tequila, ale w tym napoju jest coś więcej niż zwykłe uderzanie strzałami, skręcanie ust, lizanie cytryny, szaleństwo wywołujące ból głowy. Prawdziwa tequila, wytworzona ze sfermentowanego soku z niebieskiej agawy, która rośnie w skalistych glebach wulkanicznych w meksykańskim stanie Jalisco, najlepiej smakuje w małych łykach z większych szklanek, które pozwalają na prawidłowe otwarcie smaków.

Każdy miłośnik tequili warty swojej soli będzie wiedział, że są trzy etapy starzenia: blanco (czysty, rześki i nieużywany), reposado (łagodniejszy, krótko spoczęty w dębowych beczkach) i añejo (w wieku i złożone). Aby zanurzyć się w prawdziwy świat tequili, wejdź na wycieczkę po destylarni w tytułowym mieście Meksyku lub w stolicy stanu Guadalajara, która zabierze gości do małych producentów w słonecznej okolicy.

Image
Image

Gin w Snowdonia, Walia

Globalne pragnienie ginu nie wykazuje oznak zaniku, a destylarnie cały czas pojawiają się dzięki coraz bardziej kreatywnym botanikom i projektom butelek, które zasługują na miano miejsca na kominku. Gin był bardzo kochany przez Brytyjczyków od stuleci, osiągając swój zenit podczas "Gin Craze" na początku XVIII wieku, który (dosłownie) sprowadził Londyn na jego pijane kolana.

Czasy się zmieniły, a dżin nie jest już tanią i wesołą podstawą, ale starannie dopracowanym, klasycznym duchem. Nie ma lepszego przykładu tej volte-face niż niedawno rozpoczęte przedsięwzięcie gin w Palé Hall, luksusowej wiktoriańskiej posiadłości na obrzeżach Parku Narodowego Snowdonia. Zapraszamy na weekend wyśmienitych potraw, żerowania na składnikach takich jak wrzos, kolcolist i jałowiec na zboczach góry Snowdon oraz degustacja dzięki innowacyjnej destylarni Snowdonia.

Image
Image

Pisco w Ica, Peru

Na pograniczu pustyni w południowym Peru, Ica jest zarówno najlepszym producentem wina w kraju, jak i prawdopodobnie prawdziwym miejscem urodzenia pisco ("prawdopodobnie", ponieważ Chile również domaga się tego honoru). Początki tego zadziornego, bezbarwnego ducha - w istocie niesłodzonej brandy destylowanej z moszczu gronowego i soku - sięgają początków hiszpańskiej kolonii w XVI wieku, kiedy to destylowano ją hacjendy (duże osiedla lub plantacje) i sprzedawane żeglarzom zmierzającym przez pobliski port Pisco. W tamtych czasach była to tania gorąca woda żłopiona, mimo że produkowała kaca z piekła rodem.

Obecnie jest znacznie bardziej wyrafinowana w swojej spienionej formie koktajlowej: pisco sour (z limonką, cukrem i białkiem jajecznym). Wiele gorzelni hacjendy otwiera swoje drzwi dla odwiedzających w regionie Ica w paskach winorośli - wśród nich wielokrotnie nagradzany i nagradzany Tacama. W Cuzco, Museo del Pisco wychwala zalety narodowego napoju, a jego bar ma encyklopedyczną listę piscików.

Image
Image

Porto wino w Porto, Portugalia

Jeśli twój pomysł na wino portowe jest chorowitą słodką, popołudniową potrawą wypiekaną przez twoich dziadków w Boże Narodzenie, najwyraźniej jeszcze nie próbowałeś dobrych rzeczy. I do tego naprawdę trzeba udać się do portowych winnych wiosek, które wznoszą się wysoko i potężnie nad rzeką Douro w samej Vila Nova de Gaia w Porto. Tutaj będziesz uskrzydlony z powrotem do XVII-wiecznego pochodzenia tego ufortyfikowanego wina na przewodowych wycieczkach po piwnicach (zwykle po degustacji trzech różnych portów).

Wybór jest dość przytłaczający, ale dla naszych pieniędzy najwyższe rachunki trafiają do brytyjskiej firmy Taylor's, założonej w 1692 roku, oraz Grahama, której stare tawny są czystym nektarem.Obie loże mają oszałamiające widoki na Porto z górek na szczycie wzgórza. Dla fachowo mieszanego toniku porto, Diogo w Prova w centrum Porto to twój człowiek.

Image
Image

Absynt w Val-de-Travers w Szwajcarii

"Ocieplanie mózgu, zmieniająca ideę płynna alchemia" brzmi tak, jak Hemingway tak wymownie opisał absynt - i komu mamy się z tym nie zgodzić? Nazwany "Zieloną Wróżką" przez literatów na przełomie XX i XX wieku, absynt został zakazany i obrzucany winą przez stulecie z powodu jego rzekomych właściwości halucynogennych. Teraz ten dziwaczno-zielony, o smaku anyżu, nasycony botanikami, w tym rodzimym piołunem, wraca na nowo do Val-de-Travers, zalesionej doliny, w której została wynaleziona, która wędruje do granicy francuskiej w północno-zachodniej Szwajcarii.

Możesz uzyskać wewnętrzną porcję absyntu - i, oczywiście, posmakować trików w barze - w Maison de l'Absinthe, interaktywnym muzeum poświęconym historii i dziedzictwu tego potężnego ducha.

Image
Image

Jenever w Amsterdamie, Holandia

Jenever może iść pod pseudonim "Holenderski gin", ale te dwa duchy zasługują na indywidualne uznanie. Jasne, oba są oparte na jałowcu, nasycone są botanikami i zawierają słodkie wino, ale jenever jest oryginalnym duchem, z którego wywodzi się gin. Występuje w dwóch stylach: oude (w starym stylu, z wyższym udziałem procentowym wina słodowego) lub jonge (nowy styl, lżejszy, z mniejszym udziałem procentowym wina słodowego).

Pod koniec XVI wieku jenever sprzedawany był jako lek, a przez te lata był wymyślony wszystkie rodzaje składników od ziaren do melasy. Możesz dowiedzieć się o początkach i procesie destylacji tego holenderskiego napoju alkoholowego w House of Bols w Amsterdamie i możesz rozmyślać o całej swojej nowej wiedzy dzięki bezpłatnej poczęstunku po koktajlu. Wynand Fockink, kameralny dom degustacyjny z 1679 roku, ma wiele różnych jenów do wypróbowania, w tym dom specjalny boswandeling (tajemnica lasu) - pikantna mieszanka młodych jenever, ziołowych nalewek i pomarańczowego likieru.

Image
Image

Rum w Barbados

Barbados przyciąga turystów niezliczonymi niesamowitymi atrybutami - wysublimowanymi piaszczystymi plażami, kolorową kuchnią, zwolnionymi lokalnymi mieszkańcami - ale oni opuszczają rozmowy (między czkawkami) o rumie! Będąc siedzibą jednej z najstarszych komercyjnych destylarni na świecie, Barbados jest zwiastunem miejsca narodzin rumu. A karaibska wyspa nigdy nie przestała świętować rozkoszy swego syropowatego złotego nektaru. W rzeczywistości jego "Historia cukru i rumu" - obejmująca historyczne plantacje i destylarnie cukrowe na wyspie - znajduje się obecnie na tymczasowej liście zabytków UNESCO.

Po raz pierwszy destylowany w XVII wieku przez niewolników, którzy fermentowali melasę, produkt uboczny procesu rafinacji cukru, rum jest obecnie podstawowym duchem na całym świecie. Dla purystów jednak prawdziwa umowa powstaje w jej ojczyźnie. Aby uzyskać wgląd w magię robienia rumu, przyłącz się do wycieczki w Mount Gay, której starsze rumy należą do najlepszych na Barbadosie, lub odwiedź hiper-tradycyjny dom plantacji St Nicholas Abbey, rezydencję w stylu jakobickim, która przewodniczy bujnej dolinie.

Zalecana: