Logo pl.yachtinglog.com

Kanadyjski Yukon: po gorączce złota

Kanadyjski Yukon: po gorączce złota
Kanadyjski Yukon: po gorączce złota

Ada Peters | Redaktor | E-mail

Wideo: Kanadyjski Yukon: po gorączce złota

Wideo: Kanadyjski Yukon: po gorączce złota
Wideo: 10 Best Places to Visit on Australia's East Coast 2024, Marsz
Anonim

Gdyby buldożery w kopalni złota Tony'ego Beeta kiedykolwiek się zepsuły, mógłby użyć gołych rąk. Są gigantyczne i zaschnięte w ziemi, tak jak Bóg musiał wyglądać w dniu, w którym stworzył góry. Tony przybył na Yukon w 1982 r. Z tego samego powodu, który zrobiły przed nim tysiące ludzi podczas gorączki złota w latach 1896-1899, ale stare historie go nie interesują.

"Historia jest moją najmniejszą troską, szczerze mówiąc z tobą" - mruczy. "To miłe, ale mogli zostawić trochę więcej."

Pomimo tego, że górnicy cieszą się szczęściem ze stuletniej wartości, na wzgórzach wciąż jest wystarczająco dużo złota, by Tony stał się bogatym człowiekiem. Jego straggly włosy i broda mogą go ukryć, ale jego wartość netto szacuje się na ponad 5 milionów dolarów. "Ściśle przyjechaliśmy tutaj po pieniądze" - mówi. "Powiedzmy, że zadziałało. Jesteśmy teraz trochę rozpieszczeni, ale jak zawsze mówię … Podnosi te zakurzone przegubowe pięści. "Zarobiono".
Pomimo tego, że górnicy cieszą się szczęściem ze stuletniej wartości, na wzgórzach wciąż jest wystarczająco dużo złota, by Tony stał się bogatym człowiekiem. Jego straggly włosy i broda mogą go ukryć, ale jego wartość netto szacuje się na ponad 5 milionów dolarów. "Ściśle przyjechaliśmy tutaj po pieniądze" - mówi. "Powiedzmy, że zadziałało. Jesteśmy teraz trochę rozpieszczeni, ale jak zawsze mówię … Podnosi te zakurzone przegubowe pięści. "Zarobiono".
Tony kopie w pobliżu rzeki Klondike, gdzie po raz pierwszy odkryto złoto w Rabbit Creek przez Skookuma Jima, George'a Carmacka i Tagish Charliego w sierpniu 1896 roku. Obszar ten okazał się tak bogaty, że kiedy poszukiwacze przybyli do San Francisco w lipcu 1897 roku, ich ładunek na statku był warty ponad milion dolarów. Wiadomość wywołała gorączkę złota, która zmusiła 100 000 ludzi do podjęcia długiej, karnej podróży do Klondike.
Tony kopie w pobliżu rzeki Klondike, gdzie po raz pierwszy odkryto złoto w Rabbit Creek przez Skookuma Jima, George'a Carmacka i Tagish Charliego w sierpniu 1896 roku. Obszar ten okazał się tak bogaty, że kiedy poszukiwacze przybyli do San Francisco w lipcu 1897 roku, ich ładunek na statku był warty ponad milion dolarów. Wiadomość wywołała gorączkę złota, która zmusiła 100 000 ludzi do podjęcia długiej, karnej podróży do Klondike.

Zdając sobie sprawę z tego, że te stempelki będą jeszcze łatwiejsze do wydobycia niż wzgórza, bachor o nazwisku Joseph Ladue zbudował tartak i postawił miasto na błotnistych mieszkaniach u zbiegu Klondike i Yukonu. Nazwał to Dawson City i stał się domem dla górników, a także dla alfonsów, hustlerów i tancerek, które podążały za nimi. Dawson City pozostaje miastem wyjętym spod prawa. "Możesz robić rzeczy tak, jak chcesz", mówi Tony. "Wiele miejsc jest regulowanych i przesadnie uregulowanych, ale tutaj nadal pozwalają ci uciec."

Wędrując Dawson o zmierzchu jedyne, czego brakuje na scenie to para pojedynkujących się rewolwerowców. Budynki z drewna i cyny nie zmieniły się od 1900 roku, salony nadal mają drzwi wahadłowe, a ulice to tylko śmieci.
Wędrując Dawson o zmierzchu jedyne, czego brakuje na scenie to para pojedynkujących się rewolwerowców. Budynki z drewna i cyny nie zmieniły się od 1900 roku, salony nadal mają drzwi wahadłowe, a ulice to tylko śmieci.

Dawson wciąż jest końcem drogi. Jedź dalej na północ, a jedyne osiedla, które znajdziesz, znajdą się w kręgu polarnym. To oznacza, że wylewa się tu pewien rodzaj postaci, niczym bryłki w zakolu rzeki. Każdego wieczoru, w barach takich jak The Pit w hotelu Westminster, prawdopodobnie usłyszysz wysokie opowieści od takich gości jak Duncan Spriggs, były właściciel, który opowie ci o tym, jak jechał konno z Vancouver do San Francisco. Albo o Danie Meise, która przeszła przez Kanadę od Atlantyku po Pacyfik i twierdzi, że po drodze walczyła nie mniej niż trzy niedźwiedzie grizzly.

Żaden bar nie oddaje ducha Dawsona tak jak hotel Downtown. Podpisowym napojem jest koktajl Sourtoe, serwowany z prawdziwym odciętym palcem u nogi. Dawson nie jest miejscem związanym z przepisami BHP. Historia mówi, że na początku lat siedemdziesiątych pewien człowiek o imieniu Captain Dick Stevenson natknął się na palec przemytnika z czasów prohibicji marynowany w słoju z rumem overproof. Yukonowie odnoszą się do każdego, kto nie spędził tutaj surowej zimy jako "cheechako", a każdy, kto przeżył, staje się "zakwasem". Kapitan Dick zarządził, że aby stać się honorowym zakwasie, trzeba pocałować "kwaśny kąsek". Do tej pory ponad 67 000 osób.
Żaden bar nie oddaje ducha Dawsona tak jak hotel Downtown. Podpisowym napojem jest koktajl Sourtoe, serwowany z prawdziwym odciętym palcem u nogi. Dawson nie jest miejscem związanym z przepisami BHP. Historia mówi, że na początku lat siedemdziesiątych pewien człowiek o imieniu Captain Dick Stevenson natknął się na palec przemytnika z czasów prohibicji marynowany w słoju z rumem overproof. Yukonowie odnoszą się do każdego, kto nie spędził tutaj surowej zimy jako "cheechako", a każdy, kto przeżył, staje się "zakwasem". Kapitan Dick zarządził, że aby stać się honorowym zakwasie, trzeba pocałować "kwaśny kąsek". Do tej pory ponad 67 000 osób.
Podobnie jak górnicy, tańczące dziewczyny wciąż tu są. Większość nocy w Dawson kończy się w Diamond Tooth Gerties, najstarszym kanadyjskim kasynie i jest domem na pokaz can-can, którego gospodarzem jest tytułowa Gertie. Jedna z najsławniejszych gwiazd sali tanecznej w erze Gold Rush, obecnie gra ją Amy Soloway, piosenkarka z Nowej Szkocji, która przeniosła się do Dawson osiem lat temu, by wziąć tę rolę.
Podobnie jak górnicy, tańczące dziewczyny wciąż tu są. Większość nocy w Dawson kończy się w Diamond Tooth Gerties, najstarszym kanadyjskim kasynie i jest domem na pokaz can-can, którego gospodarzem jest tytułowa Gertie. Jedna z najsławniejszych gwiazd sali tanecznej w erze Gold Rush, obecnie gra ją Amy Soloway, piosenkarka z Nowej Szkocji, która przeniosła się do Dawson osiem lat temu, by wziąć tę rolę.

- Gertie była mądrą kobietą i wiedziała, co lubią mężczyźni, szczególnie samotni mężczyźni: alkohol, panie i hazard. "Ona była najgorszą pisklę w 1898 roku", mówi Amy. "Kiedy spotykam się po koncertach, spotykam się z górnikami i czuję się odesłany z powrotem. Nadal jest bardzo żywy.

Nie wszyscy przychodzą tutaj po złoto, ale ma sposób, by cię wciągnąć. Leslie Chapman i mąż Bill po prostu chcieli żyć z siatki, kiedy przenieśli się z Calgary w 1974 roku i zbudowali kabinę niedaleko granicy z Alaskanami. Wkrótce zaczęto szukać złotego pyłu, a po złożeniu zeznań zbudowano dom w Dawson, gdzie Leslie pracuje teraz jako złotnik, wytwarzający biżuterię, głównie z łupów własnej kopalni. Ma na wadze elektroniczną, dokładną do 1/100 grama, a górnicy często płacą jej z kurzu wyciągniętego z kieszeni. Ale to nie jest to, co ją tu trzyma.
Nie wszyscy przychodzą tutaj po złoto, ale ma sposób, by cię wciągnąć. Leslie Chapman i mąż Bill po prostu chcieli żyć z siatki, kiedy przenieśli się z Calgary w 1974 roku i zbudowali kabinę niedaleko granicy z Alaskanami. Wkrótce zaczęto szukać złotego pyłu, a po złożeniu zeznań zbudowano dom w Dawson, gdzie Leslie pracuje teraz jako złotnik, wytwarzający biżuterię, głównie z łupów własnej kopalni. Ma na wadze elektroniczną, dokładną do 1/100 grama, a górnicy często płacą jej z kurzu wyciągniętego z kieszeni. Ale to nie jest to, co ją tu trzyma.

"Yukon to wolność" - mówi. "Dlatego przyjechałem. Wciąż mamy tak wiele otwartych, niezarejestrowanych ziem w stanie naturalnym. Tak wielu ludzi na świecie nie może już więcej widzieć gwiazd. To nie stanowi problemu.

Yukon to dobre miejsce dla ludzi lubiących przestrzeń. Terytorium rozciąga się na kawałek ziemi dwa razy większej od Wielkiej Brytanii, ale jego całkowita populacja wynosi zaledwie 37 000.Ponad 27 000 z nich mieszka w stolicy, Whitehorse, pozostawiając resztę, by rozproszyć się w małych miasteczkach, maleńkich wioskach lub chatach na pustyni. Drogi przecinające Yukon rozciągają się na milę za milą przez pozornie niekończące się lasy świerków, sosny i jodły i rzadko można spotkać więcej niż garstkę innych podróżników. Dopiero gdy dotrzesz do wyższego poziomu, nad linią drzew, naprawdę poczujesz skalę tego miejsca i odległość, jaką dzielisz od kabin, z czegokolwiek, co przypomina miasto lub miasto.
Yukon to dobre miejsce dla ludzi lubiących przestrzeń. Terytorium rozciąga się na kawałek ziemi dwa razy większej od Wielkiej Brytanii, ale jego całkowita populacja wynosi zaledwie 37 000.Ponad 27 000 z nich mieszka w stolicy, Whitehorse, pozostawiając resztę, by rozproszyć się w małych miasteczkach, maleńkich wioskach lub chatach na pustyni. Drogi przecinające Yukon rozciągają się na milę za milą przez pozornie niekończące się lasy świerków, sosny i jodły i rzadko można spotkać więcej niż garstkę innych podróżników. Dopiero gdy dotrzesz do wyższego poziomu, nad linią drzew, naprawdę poczujesz skalę tego miejsca i odległość, jaką dzielisz od kabin, z czegokolwiek, co przypomina miasto lub miasto.

Tak samo jest za granicą. Kierując się na zachód od Dawson zabierze Cię na Górną Światową Drogę do Kurczaka na Alasce, kolejnym mieście, w którym wydobywano złoto. Osadnicy początkowo planowali nazwać go po wielu ptarmiganach, które żyły w okolicy. Jednak nikt nie mógł się porozumieć, jak przeliterować "ptarmigan", więc "kurczak" został wybrany, aby uniknąć zakłopotania. Obecnie ma 50 mieszkańców w lecie, a zimą spada do zaledwie czterech.

Susan Wiren jest właścicielem i prowadzi Downtown Chicken, miniaturowej ulicy handlowej, składającej się ze sklepu, salonu i kawiarni Chicken Creek. Przyjechała tu 28 lat temu i śmieje się z kierowców RV, którzy przechodzą narzekanie na warunki drogowe i oczekują sygnału telefonicznego, wi-fi lub bankomatu. "Nie mają pojęcia, jak to jest" - mówi. "Mamy generator, który wytwarza naszą energię elektryczną i jeździmy 150-milową wycieczką, aby zdobyć zapasy. Kiedy tu mieszkasz, wszystko logistycznie jest trudne.
Susan Wiren jest właścicielem i prowadzi Downtown Chicken, miniaturowej ulicy handlowej, składającej się ze sklepu, salonu i kawiarni Chicken Creek. Przyjechała tu 28 lat temu i śmieje się z kierowców RV, którzy przechodzą narzekanie na warunki drogowe i oczekują sygnału telefonicznego, wi-fi lub bankomatu. "Nie mają pojęcia, jak to jest" - mówi. "Mamy generator, który wytwarza naszą energię elektryczną i jeździmy 150-milową wycieczką, aby zdobyć zapasy. Kiedy tu mieszkasz, wszystko logistycznie jest trudne.

Nikt nie będzie twierdził, że życie tutaj jest łatwe, ale daje możliwość życia w miejscu wciąż w dużej mierze niezmienionym ludzkimi rękami. Trzysta pięćdziesiąt mil na południe od Chicken, idąc Alaska Highway z powrotem do Yukonu, znajdziesz Park Narodowy Kluane. 8 500 mil kwadratowych chronionego obszaru jest domem dla niedźwiedzi czarnych i grizzli, bielików, karibu i Brenta Liddle'a, przyrodnika i przewodnika szlaku.

Park był naturalnym środowiskiem Brenta, odkąd został wysłany do małego miasteczka Haines Junction w 1975 roku przez Parks Canada i poświęcił swoje życie na jego odkrywanie. "Kiedy po raz pierwszy tu przybyłem, naprawdę miałem poczucie, że jestem na końcu świata" - mówi - "ale im bardziej tu mieszkasz, tracisz poczucie izolacji. Jesteś bardziej zajęty w odległej społeczności niż w mieście, w którym wszystko jest dla Ciebie. W miastach jest dużo samotnych ludzi.

W Kluane można wyczuć, jak będzie wyglądał cały Yukon, jeśli nikt tutaj nie uderzyłby złotem. Góry, które wznoszą się nad lodowcowymi jeziorami, wyglądają tak, jak musiały być, kiedy pionierzy po raz pierwszy znaleźli się wśród nich. Kluane jest domem najwyższego szczytu Kanady, pochłoniętej śniegiem Góry Logana. Wznosi się na wysokości 19,525 stóp w środku największego niepolarnego lodowiska na świecie, lodowcowego obszaru, gdzie ludzkość wciąż rzadko chadza.
W Kluane można wyczuć, jak będzie wyglądał cały Yukon, jeśli nikt tutaj nie uderzyłby złotem. Góry, które wznoszą się nad lodowcowymi jeziorami, wyglądają tak, jak musiały być, kiedy pionierzy po raz pierwszy znaleźli się wśród nich. Kluane jest domem najwyższego szczytu Kanady, pochłoniętej śniegiem Góry Logana. Wznosi się na wysokości 19,525 stóp w środku największego niepolarnego lodowiska na świecie, lodowcowego obszaru, gdzie ludzkość wciąż rzadko chadza.
Jedynym sposobem zrozumienia bezlitosnej ziemi jest powietrze. W Kluane są szczyty, których ludzki wzrok nigdy nie dostrzegł, aż do pierwszego lotu Narodowego Towarzystwa Geograficznego nad lodowymi polami w 1935 roku, a wiele z nich wciąż jest bezimiennych. Od czasu do czasu lód przedstawia zachowane artefakty z najwcześniejszych ludzkich mieszkańców, takie jak rzucanie włóczniami, kamienne narzędzia, a nawet ludzkie kości należące do Szampanii i Pierwszych Narodów Aishihik.
Jedynym sposobem zrozumienia bezlitosnej ziemi jest powietrze. W Kluane są szczyty, których ludzki wzrok nigdy nie dostrzegł, aż do pierwszego lotu Narodowego Towarzystwa Geograficznego nad lodowymi polami w 1935 roku, a wiele z nich wciąż jest bezimiennych. Od czasu do czasu lód przedstawia zachowane artefakty z najwcześniejszych ludzkich mieszkańców, takie jak rzucanie włóczniami, kamienne narzędzia, a nawet ludzkie kości należące do Szampanii i Pierwszych Narodów Aishihik.

"Ludzie, którzy myślą, że Yukon opowiada o Gorączce Złota, patrzą na to przez wąski obiektyw", wskazuje Brent. "Był to interesujący okres, ale historia Pierwszych Narodów wyprzedziła go o 10 000 lat".

Jednak nawet w Kluane Gorączka Złota zostawiła swój ślad. Nieopisane niedaleko brzegu jeziora Kluane jest Silver City, niegdyś posterunek dla stempli podróżujących na północ do Dawson. Teraz jest to prawdziwe miasto widmo, w którym zardzewiałe puszki i popękane szkło zaśmiecają ziemię, a drzewa skręcają w burzowych kabinach, gdy natura bez pośpiechu odzyskuje ziemię.
Jednak nawet w Kluane Gorączka Złota zostawiła swój ślad. Nieopisane niedaleko brzegu jeziora Kluane jest Silver City, niegdyś posterunek dla stempli podróżujących na północ do Dawson. Teraz jest to prawdziwe miasto widmo, w którym zardzewiałe puszki i popękane szkło zaśmiecają ziemię, a drzewa skręcają w burzowych kabinach, gdy natura bez pośpiechu odzyskuje ziemię.

Silver City było zaledwie jednym przystankiem w podróży, która miała potrwać miesiące w 1898 roku. Większość z tych, którzy dołączyli do Gold Rush wzięli statki parowe z San Francisco i Seattle do portu Skagway na Alasce, teraz opanowanego przez turystów wycieczkowych. Stamtąd mieli do czynienia ze zdradliwą wędrówką do Bennett w Kolumbii Brytyjskiej. Budowali łodzie na 500-kilometrową podróż wzdłuż jezior, rzek i bystrza, które prowadzą aż do Dawson.

W Bennett było wielu oportunistycznych hotelarzy i lokajarzy, którzy, podobnie jak Joseph Ladue, chcieli skorzystać z napływu ludzi. Wśród nich był niemiecki imigrant o nazwisku Fred Trump, dziadek Donalda, którego rodzina zmieniła nazwisko na raczej mniej pomyślnego Drumpfa. Prowadził hotel Arctic, który według większości biografów (na podstawie listów do gazety Yukon Sun i innych źródeł) był pełen prostytucji. Jego popularność pomogła Trumpowi zdobyć fortunę. "Szkoda - zauważa Brent - że nikt go wtedy nie okradł".

W dzisiejszych czasach tłumy, które stały się bogate w Trumpa, dawno już minęły. Brent prowadzi piesze wędrówki przez części Kluane, gdzie nie są ludzie, ale niedźwiedzie, drapiąc się po drzewach, którzy zostawili po sobie ślad. Po drodze zatrzymuje się, aby wskazać, które grzyby i jagody mogą być bezpiecznie zjedzone.
W dzisiejszych czasach tłumy, które stały się bogate w Trumpa, dawno już minęły. Brent prowadzi piesze wędrówki przez części Kluane, gdzie nie są ludzie, ale niedźwiedzie, drapiąc się po drzewach, którzy zostawili po sobie ślad. Po drodze zatrzymuje się, aby wskazać, które grzyby i jagody mogą być bezpiecznie zjedzone.

Kiedy słońce znika za górami, jedyne światło na wiele kilometrów pochodzi z jego własnej słonecznej kabiny w lesie. W spokojny wieczór łatwo zrozumieć, dlaczego Jack London nazwał jedną ze swoich powieści Yukon Zew natury. Więcej niż złoto, to wezwanie, które wciąż przyciąga tych, którzy go słuchają, aby tu żyć. "Yukon", jak ujmuje to Brent, "wybiera swoich ludzi".

Gdy zapada noc, kabina jest spowita w idealną ciemność, niemożliwą w miastach i miasteczkach.Na ziemi nie ma widocznych świateł, ale niebo nad nimi błyszczy złotym pyłem.

Artykuł ukazał się w magazynie Lonely Planet Traveller Magazine w grudniu 2016 roku (Wielka Brytania). Zapisz się tutaj lub pobierz swoją cyfrową wersję teraz w iTunes lub Google Play.

Kevin EG Perry udał się do Ameryki Północnej, korzystając ze wsparcia travelyukon.com. Dostawcy Lonely Planet nie akceptują gratisy w zamian za pozytywne pokrycie.

Zalecana: