Logo pl.yachtinglog.com

Urodzony za darmo ponownie: odrodzenie Kenii Parku Narodowego Meru

Spisu treści:

Urodzony za darmo ponownie: odrodzenie Kenii Parku Narodowego Meru
Urodzony za darmo ponownie: odrodzenie Kenii Parku Narodowego Meru

Ada Peters | Redaktor | E-mail

Wideo: Urodzony za darmo ponownie: odrodzenie Kenii Parku Narodowego Meru

Wideo: Urodzony za darmo ponownie: odrodzenie Kenii Parku Narodowego Meru
Wideo: The 12 Best LA Movie Locations You Can Visit 2024, Marsz
Anonim

Elsa nie była twoim normalnym "zwierzakiem". Tak, była miękka i futrzana i mogła być czuła, ale pod koniec dnia … Elsa była lwem.

Park Narodowy Meru, który znajduje się na zboczach góry Kenia, byłby popularnym celem safari nawet bez Elsy i jej ludzkich "przyjaciół", George'a i Joy Adamson. W latach 70. rozległe łąki i splątane lasy roiły się od dużych ssaków i słusznie uważano je za jeden z najbardziej znanych parków Kenii. Ale to było Rodzi się wolny, bestsellerowa książka i kolejny film opowiadający o życiu Adamsona w Meru z Elsą, ich pół-oswojoną lwicą, która naprawdę umieściła park na mapie.

Żyrafy, zebry i antylopy w Parku Narodowym Meru. Zdjęcie Stuarta Butlera.
Żyrafy, zebry i antylopy w Parku Narodowym Meru. Zdjęcie Stuarta Butlera.

Na szczycie popularności Meru około 40 000 ludzi rocznie przybywało tutaj, by gapić się na słonie, nosorożce, lwy i inne kenijskie megafauny. Ale później, pod koniec lat 70. i przez całe lata osiemdziesiąte, Meru zniknął z programów organizujących tournee safari dzięki ogromnemu wzrostowi kłusownictwa i ogólnego bezprawia. Infrastruktura parku praktycznie się zawaliła, a duże ssaki zostały prawie całkowicie zniszczone. W 1979 r. 80% niegdysiejszych nosorożców parku zostało zamordowanych, aw latach 1984-1989 kłusownicy z kości słoniowej zmniejszyli populację słoni z 3500 do 210. Rzeczy osiągnęły nadir pod koniec lat 80., kiedy bandyci zabili kilku francuskich turystów i następnie zamordował George'a Adamsona, człowieka, który zrobił tak wiele, by promować park, w sąsiednim Rezerwacie Narodowym Kora.

Stado zebr w Parku Narodowym Meru. Zdjęcie Stuarta Butlera.
Stado zebr w Parku Narodowym Meru. Zdjęcie Stuarta Butlera.

Leżąc w zewnętrznej wannie wyciosanej z otaczającej skały, spoglądałem na to, co przypominało połowę północnej Kenii i rozważałem bogatą opowieść Meru o szmatach i plecach do bogactwa. Podjęła decyzję, znaczne inwestycje, wzmocnienie bezpieczeństwa oraz przeniesienie i ponowne wprowadzenie dużych ssaków, aby przywrócić Meru z powrotem w biznesie. Ale wróciłem, a ja zostałem w Elje's Kopje (elsaskopje.com), luksusowym domku zbudowanym na, wokół i prawie w różowo-granitowej skale wzgórza kiedyś używanego przez Adamsonów i lwicę Elsy, jako ich baza w Meru. W ciągu ostatnich kilku dni zwiedzałem parkowe złociste sawanny i grałem w peek-a-boo ze słoniami, żyrafami i całą resztą w gęstych lasach, ale to, co uczyniło to safari naprawdę wyjątkowym, to to, że nie widziałem jeden inny pojazd turystyczny. Jeśli lubisz swoje safari dzikie i puste, to teraz Park Narodowy Meru może być najbardziej ekscytującym parkiem w Kenii.

Czarni nosorożce w Parku Narodowym Meru. Zdjęcie Stuarta Butlera.
Czarni nosorożce w Parku Narodowym Meru. Zdjęcie Stuarta Butlera.

Lew uczynił Meru sławnym, ale ja przyszedłem po nosorożce. Te prehistoryczne stworzenia zbliżają się do tego, że zostały zmiażdżone podczas mrocznych dni Meru, ale dzisiaj, pomimo trwającej w całej Afryce epidemii kłusownictwa, populacja Meru rozkwita. W 2002 r. Około pół tuzina nosorożców zostało przeniesionych do Meru z innych obszarów chronionych w Kenii. Ta niewielka grupa powiększyła się do około 77 osób, w tym zarówno czarnych, jak i białych. Pod stałą ochroną uzbrojoną mieszkają w parku o powierzchni 48 km2 w parku (wkrótce powiększą się do 84 km2). Całodobowa kontrola oznacza, że strażnicy zawsze wiedzą, gdzie można je znaleźć, co czyni Park Narodowy Meru najlepszym miejscem w Kenii, aby zobaczyć nosorożce.

Meru nie jest jedynym miejscem w regionie, aby je zobaczyć, a także nosorożce są jedyną dużą atrakcją tej części Kenii.

Słoń wyłania się z buszu w Parku Narodowym Meru. Zdjęcie Stuarta Butlera.
Słoń wyłania się z buszu w Parku Narodowym Meru. Zdjęcie Stuarta Butlera.

Inne atrakcje w pobliżu Meru

Mt Kenya: Wyniosły cel każdego szanującego się kenijskiego trekkera, drapieżnego nieba o masie 5199m w Mt Kenyi, drugiego pod względem wysokości lodowca na drugim szczycie Afryki, to krok bałwanki od równika - a może powinien to być był krok bałwanka od równika. Dzisiaj lodowce szybko topnieją, a lód na równiku wkrótce stanie się przeszłością. Kwestie klimatyczne na bok, skalowanie Mt Kenya jest nadal jedną z najbardziej niezapomnianych rzeczy, które możesz zrobić na wschodnioafrykańskiej przygodzie. Ekosystemy górskie różnią się radykalnie od wysokości; można się spodziewać wędrówki przez lasy wyżynne, lasy bambusowe, wysokogórskie równikowe wrzosowiska, niższe wrzosowiska alpejskie i wreszcie skałę i lód szczytu. Na niższych wysokościach dzikość jest powszechna, ale na pierwszym planie jest życie roślinne: owłosione dywany trawy kępowej, gigantyczne lobelie przypominające szczotki i dziwaczny olbrzymi rumak.

Park Narodowy Aberdare: Chociaż gęsty pas lasu deszczowego, który przylega do wschodniej części Parku Narodowego Aberdare, jest zatkany zwierzętami, to otwarty płaskowyż z grubymi wrzosowiskami i chłodnymi górskimi porankami to prawdziwy znak tego zróżnicowanego i nie odwiedzanego parku. Dzikość jest bogata i obejmuje melanistyczne (czarne) lamparty, bawoły i bongo (antylopy) oraz więcej nosorożców, ale jest o wiele trudniej zobaczyć niż w słynnych rezerwatach sawanny w południowej Kenii.Zamiast tego jest to park, w którym można uciec z autobusu safari i zasznurować buty turystyczne. Ol Donyo Lesatima (4000 m) jest najwyższym punktem i naturalnym celem, ale spacer do wodospadu Karura może być jeszcze bardziej satysfakcjonujący.

Więcej miejsc, aby zobaczyć nosorożce: Jeśli nie masz dość rogatych, nie przegap Solio Game Ranch (www.thesafaricollection.com), prywatnego rezerwatu przyrody na północ od Nyeri, który jest jednym z najważniejszych ośrodków hodowlanych dla czarnych nosorożców w Kenii. Self-drive safari w towarzystwie strażnika może spowodować pojawienie się wielu ociężałych zwierząt. Płaskowyż Laikipia (www.laikipia.org), dziwaczna mieszanka komunalnych pastwisk, komercyjnych hodowli i prywatnych rezerwatów dzikich zwierząt, to kolejny hotspot nosorożca; renomowany Lewa conservancy (www.lewa.org) ma dość zdrową populację, chociaż nawet tutaj kłusownicy ostatnio dokonali ogromnych żniw, a tylko dziewięć nosorożców zostało zabitych w 2012 roku.

Aby uzyskać więcej informacji o wszystkich parkach Kenii, odwiedź stronę internetową Kenya Wildlife Service (www.kws.org).

Stuart Butler jest autorem, pisarzem i fotografem Lonely Planet specjalizującym się w Afryce Wschodniej i Środkowej. Jego najlepsze doświadczenia w Afryce polegały na spaniu w maasajach i samburu manyattatach, a tym, co najmniej chciał powtórzyć, było spożywanie karmy dla psów w Kongo! Dodaje tweety na @ StuartButler2.

Image
Image

Poznaj jedną z największych atrakcji na świecie dzięki Lonely Planet's Przewodnik po Kenii.

Znajdź wygodne łóżko na safari z rekomendowanymi przez Lonely Planet hotelami i hostelami w Kenii.

Zalecana: