Logo pl.yachtinglog.com

Tristan da Cunha: podróż do centrum oceanu

Spisu treści:

Tristan da Cunha: podróż do centrum oceanu
Tristan da Cunha: podróż do centrum oceanu

Ada Peters | Redaktor | E-mail

Wideo: Tristan da Cunha: podróż do centrum oceanu

Wideo: Tristan da Cunha: podróż do centrum oceanu
Wideo: Dom bez kluczy, otwieranych okien i tylko z 3 włącznikami światła - Pomysł na Dom #73 2024, Kwiecień
Anonim

Siedząc w samotności na środku Oceanu Atlantyckiego, 2400 km od miejsca, do którego można dotrzeć tylko łodzią, Tristan da Cunha jest jednym z ostatnich miejsc na świecie dla prawdziwie nieustraszonego podróżnika.

Nie ma tu żadnego lotniska, wi-fi, ani latte, a jedynym sposobem na tweetowanie lub aktualizowanie swojego statusu na Facebooku jest pokonanie cierpliwości, by poradzić sobie z dostępnym połączeniem dial-up z lat 90-tych.

Powrót w czasie to duża część podróży do Tristana. Nastoletnie tańce odbywają się w sobotę w sobotnie wieczory, są tylko dwa kanały do wyboru w telewizji, a gościnność w ofercie już dawno zniknęła w wielu częściach świata. A potem jest transport. Niektórzy mieszkańcy wysp mają samochody, a nawet autobusy jeżdżą sporadycznie, ale tylko ułamek skałki wulkanicznej o powierzchni 98 kilometrów kwadratowych jest dostępny tylko na nierównej trasie. Wyzwanie polega nie na poruszaniu się po wyspie, ale przede wszystkim na osiągnięciu tego celu.

Znak Tristana autorstwa Briana Gratwicke. CC BY 2.0.
Znak Tristana autorstwa Briana Gratwicke. CC BY 2.0.

Tristan jest terytorium brytyjskim, ale brama do wyspy znajduje się w odległości zaledwie 2800 km w Afryce Południowej. Statki odlatują z Kapsztadu, aby zrobić często żmudne, sześciodniowe przejście na "najdalszą zamieszkałą wyspę świata", zgodnie z lokalną radą turystyczną i nie mniejszą władzą niż Księga Rekordów Guinnessa. Łodzie, które jeżdżą, różnią się od siebie - w miesiącach letnich przejeżdżają dwa statki wycieczkowe, od Afryki po Amerykę Łacińską, i we wrześniu odwiedzają nowy statek badawczy SA Agulhas II.

Ale reszta czeka na surową podróż. Osiem razy w roku ładunki i łodzie rybackie opuszczają lśniący port w Kapsztadzie, by poradzić sobie z falami toczącymi się w Tristanie. Na pokładzie jest ich niewiele - jedyna wspólna łazienka w kabinach pasażerskich, sala telewizyjna, w której serwowane są zaskakująco urozmaicone posiłki, kilka krzeseł na pokładzie i mnóstwo przekomarzania się z załogą na wodach bogatych w raki. wokół Tristana.

Lobster long boat na Tristan przez Briana Gratwicke. CC BY 2.0.
Lobster long boat na Tristan przez Briana Gratwicke. CC BY 2.0.

Dni są długie, a dla tych, którzy jeszcze znajdują swoje morskie nogi, może być ciężko. Nudności mogą sprawić, że wszystko będzie leżało na twojej koi raczej nieszczęśliwą misją, przynajmniej przez pierwsze kilka dni, więc pamiętaj o przyniesieniu książek audio wraz z wizualnym rodzajem. Lekarstwa na morską muszlę są koniecznością, ponieważ nawet najbardziej zagorzali żeglarze byli znani z powodu mdłości w podróży. Ale ta podróż przynosi także wiele świetnych chwil. Albatross podąża za łodzią, przyjemność patrzenia tylko na ocean w każdym kierunku daje poczucie samotności rzadko spotykane w dzisiejszym świecie związanym ze światem uber i jeśli masz szczęście, na pokładzie pojawi się kilku Tristianczyków, którzy będą cię wypełniać. życie jest jak skała na pustkowiu.

Tristan został po raz pierwszy zauważony w 1506 roku przez portugalskiego żeglarza Tristao Da Cunha, ale nie został rozstrzygnięty do 1816 roku, kiedy Brytyjczycy wzięli w posiadanie, w dużej mierze w celu pilnowania Napoleona, na wygnaniu na "sąsiedniej" St Helena (2400 km od hotelu). Kilku brytyjskich wojskowych zostało w ciągu następnych 92 lat, przybyli garstka osadników, w tym rozbitków marynarzy z Włoch, Wielkiej Brytanii i Holandii, amerykańskich wielorybników szukających kawałka spokojnego życia i garstki kobiet z St. Helena na to, co musiało być jednym z najwcześniejszych randek w ciemno na odległość. Dzisiaj zaledwie 259 osób wywodzących się z pierwotnych osadników nazywa wyspę domową, zarabia na życie od robienia crayfishingu, sprzedaży poszukiwanych znaczków i małego przemysłu turystycznego.

Zodiak przybywający do Tristana przez Briana Gratwicke. CC BY 2.0.
Zodiak przybywający do Tristana przez Briana Gratwicke. CC BY 2.0.

Przybywający jest tak pełen wrażeń, jak podróżowanie tutaj: odwiedzające łodzie nie mogą zacumować w maleńkim porcie wyspy, więc masz wybór, by zejść po drabince linowej do oczekującej łodzi, która szalała dziko na falach lub została odholowana (a później z powrotem ponownie) w metalowej klatce zwisającej z dźwigu.

Co więc należy zrobić na wyspie? Nie oczekujcie galerii sztuki, nocnego życia, a nawet ciągów restauracji. Istnieje jedyny pub, The Albatross, otwarty zaledwie przez kilka godzin dziennie i sklep oferujący wszystko, od podstawowych artykułów spożywczych po domowe chipsy (Tristanians są słusznie dumni ze swojej uprawy ziemniaków) i ręcznie robione czapki Tristana. Jedną z rzeczy, których nie znajdziesz w sklepie, jest raki lub mięso, dwa towary dość łatwo dostępne na wyspie i te, które prawdopodobnie zostaną obdarowane przez mieszkańców, jeśli będziesz je trzymać przez więcej niż kilka dni. Jeśli masz szczególne szczęście, wypróbujesz wypchaną baraninę - pozbawioną kostek nogę jagnięciny wypełnioną ziemniakami i przyprawami, zwykle zarezerwowaną na świąteczne biesiady.

Poduszkowe bazaltowe klify autorstwa Briana Gratwicke. CC BY 2.0.
Poduszkowe bazaltowe klify autorstwa Briana Gratwicke. CC BY 2.0.

Jedzenie na Tristanie jest obfite, ale zajęcia na świeżym powietrzu są obfite. Trasy piesze w górę imponującego wulkanu o wysokości 2062 m są zawrotne i rzadko oznaczone, co czyni przewodnika niezbędnym, zwłaszcza jeśli planują Państwo dotrzeć na szczyt. Szlaki wędrówek łagodniejszych odwiedzają Łupiny Ziemniaków (gdzie uprawiane są uprawy na wyspie) lub miejsce erupcji wulkanu w 1961 roku. Możesz także zagrać dziewięć dołków na prawdopodobnie najbardziej wytrzymałym polu golfowym, jakie kiedykolwiek zobaczysz - kurs, w którym krowy i ich kupa zapewniają dodatkowe niebezpieczeństwa, a kurczaki rutynowo ścigają piłki golfowe.

Ostatecznie główną atrakcją Tristana jest jego samotność. Spaceruj ścieżkami Edynburga Siedmiu Mórz (określanego lokalnie jako "The Settlement"), odszukaj pingwinów rockhopperów z ich charakterystycznym, przypominającym karnawał upierzenie, lub usiądź i porozmawiaj z sympatycznymi mieszkańcami o herbacie i ciastku w biurze turystycznym -cum-museum-cum-café. Podróż do celu może być trochę wyczerpująca, ale potem nikt nie powiedział, że podróż w czasie będzie łatwa.

Potrzebuję wiedzieć

Yellow-nosed albatros by Brian Gratwicke. CC BY 2.0.
Yellow-nosed albatros by Brian Gratwicke. CC BY 2.0.
  • Plan: wszystkie wycieczki do Tristan muszą najpierw zostać zatwierdzone przez radę wyspy - przejdź na stronę www.tristandc.com, aby złożyć wniosek. Strona internetowa jest źródłem wszystkich informacji na temat statków, zakwaterowania, historii, kultury i działalności.
  • Zostać: na Tristanie nie ma hoteli ani hosteli. Zakwaterowanie jest w domach z wyżywieniem we własnym zakresie (GB 25 £ na osobę) lub w domach (pełne wyżywienie GB 50 £ od osoby). Tak czy inaczej, masz zagwarantowaną dużą interakcję z mieszkańcami.
  • Wydać: funt szterling to jedyna waluta akceptowana na wyspie - pamiętaj, aby zabrać ze sobą wystarczająco dużo, aby przetrwać … i trochę więcej, jeśli Twoja podróż się wydłuży.
  • Brać: lekarstwo na chorobę morską to konieczność, a także wiele atrakcji, które zapewnią ci rozrywkę podczas podróży - załaduj swój laptop lub tablet z filmami i zainwestuj w książki audio. Jeśli robisz kwaterę rodzinną, przynieś prezent dla swojego gospodarza i dobrze jest przynieść małe prezenty dla innych wyspiarzy. Prawdopodobnie spotkasz się z niemal zawstydzającym poziomem gościnności i będziesz chciał odpłacić za przysługę. Luxury niedostępne na wyspie są bardzo cenione - pomyśl o specjalnej żywności i fantazyjnych kosmetykach. Największą rzeczą, którą musisz uzbroić, jest otwarty umysł i elastyczność. Wycieczki Tristana są bardzo zależne od pogody, co oznacza, że możesz zostać w porcie na kilka dni przed zejściem z pokładu lub, że Twój pobyt na wyspie może zostać przedłużony, jeśli łódź nie może wrócić, aby cię zabrać.

Lucy Corne pisze o podróży, piwie i jedzeniu i jest u niej najszczęśliwsza, kiedy może połączyć te trzy. Ona tweetuje na @LucyCorne.

Image
Image

Kontynuuj poszukiwanie ostatniego słowa w samotności z Lonely Planet 1000 najlepszych przygód.

A kiedy wszystko stanie się odrobinę zbyt samotne, znajdź świetne towarzystwo w jednym z polecanych przez Lonely Planet hotelach i hostelach.

Zalecana: