Logo pl.yachtinglog.com

Niektórzy lubią to: wulkany w Demokratycznej Republice Konga

Niektórzy lubią to: wulkany w Demokratycznej Republice Konga
Niektórzy lubią to: wulkany w Demokratycznej Republice Konga

Ada Peters | Redaktor | E-mail

Wideo: Niektórzy lubią to: wulkany w Demokratycznej Republice Konga

Wideo: Niektórzy lubią to: wulkany w Demokratycznej Republice Konga
Wideo: CAŁA PRAWDA O SZANGHAJU 2024, Kwiecień
Anonim

Zastrzeżenie: porady dotyczące podróży z Wielkiej Brytanii i USA są obecnie nakłaniane przeciwko niekoniecznym podróżom do Demokratycznej Republiki Konga. Chociaż nie zalecamy ignorowania tej porady, chcieliśmy dostarczyć ci tę aktualizację z serca niedawnej aktywności wulkanicznej i udostępnić niesamowite zdjęcia.

Czy kiedykolwiek chciałeś podejść bliżej i osobiście do wypluwanego przez lawinę, dymiącego, wulkanicznego wulkanu, który nie jest chrupiący? Ostatnio Nyamulagira, wulkan na północ od Gomy w Demokratycznej Republice Konga (DRC), uderzył w jej szczyt (dokładnie jego wschodnia flanka), a władze Parc National des Virungas zaciekawiły (i trzeba powiedzieć, nieco odważni) podróżujący w odległości do 1,5 km od miejsca erupcji.

Nocna podróż oferowała miejsce w kształcie pierścienia dla najbardziej kreatywnych i niszczycielskich sił na ziemi. Ziemia była zaśmiecona skałą wulkaniczną, odłamkami poprzednich erupcji, więc jazda była powolna i trudna dla nieustraszonych wędrowców. Ale nagrodą był wieczór spędzony pod niebem rozmazanym na czerwono od blasku rzucanego przez fontannę lawy. Podróżni donoszą, że zostali przewiezieni (nie dosłownie) przez to doświadczenie.

Ostatni weekend wypraw na miejsce wulkanu Nyamulagira zakończył się spektakularnym widokiem kilku fontann lawy strzelających w niebo, gdy nowa erupcja rozpoczęła się obok żaru wulkanu. A Nyamulagira nie jest jedynym złym chłopcem w parku: Nyiragongo, który ostatnio opublikował wiadomości w 2002 r., Kiedy zniszczył sporą część Gomy, zmienia się w hotspot turystyczny. Podczas erupcji w 2002 r. Lawina poruszała się na tyle wolno, że większość mieszkańców zdążyła ewakuować się, ale zniszczono 4500 budynków, 120 000 osób straciło dach nad głową, a znaczna część miasta, w tym północna część pasa startowego lotniska, została pochowana pod dwoma metrami stopionego bałaganu.

Dziś ci, którzy podejmują pięciogodzinną wspinaczkę na szczyt Nyiragongo, są nagradzani widokami na tlące się serce Ziemi i największe na świecie jezioro lawy z krawędzi krateru. Zapakowany w śpiworze, obserwujący ognisty blask kotła z lawy, jest z gruntu surrealistycznym, choć nieco denerwującym doświadczeniem.

Nyiragongo ma 3,468 m długości z krótkim, ale imponująco stromym odcinkiem blisko wierzchołka, więc musisz być umiarkowanie sprawny, by zmierzyć się z tą bestią. Przewodniki, uzbrojone zabezpieczenia i łóżko w jednej z ośmiu kabin typu A zbudowanych na krawędzi krateru są zawarte w pozwoleniu na osobę w wysokości 200 USD. Każda cabana ma dwie koje, każde łóżko z materacem i poduszką, ale nic poza tym. Będziesz musiał przynieść własne jedzenie, wodę, śpiwór, krem do opalania, papier toaletowy, pochodnię i ciepłą odzież. Ta ostatnia jest niezbędna; noce są wyjątkowo zimne na szczycie, a rękawiczki, czapki, wiatrówki i swetry pójdą daleko.

Wycieczkę wulkan Nyiragongo wraz z wizami i wizytówką goryla górskiego parku można rezerwować przez Internet na stronie internetowej Parc National des Virungas, www.visitvirunga.org. Władze parku są również dobrze poinformowane o sytuacji bezpieczeństwa w parku i ogólnej stabilności kraju. Park ten jest drugim najstarszym na świecie parkiem narodowym po Yellowstone w USA i składa się z potężnego, ciemnego lasu w sercu Afryki. Niestety jest to również jeden z zapomnianych parków na świecie, a po latach wojny domowej odstąpił od większości tras w Afryce Wschodniej. Ale nie na długo; z nowym systemem wizowym, zwiększoną stabilnością regionalną i rozsądnym zarządzaniem, w parku odnotowano wzrost liczby turystów od czasu otwarcia w 2008 r.: czy będziecie jednym z nich?

Zainspiruj się do swojej afrykańskiej przygody z The Africa Book.

Zalecana: