Logo pl.yachtinglog.com

Czy z tymi pierogami mogę dostać cappuccino? Co Chińczycy jedzą na śniadanie.

Spisu treści:

Czy z tymi pierogami mogę dostać cappuccino? Co Chińczycy jedzą na śniadanie.
Czy z tymi pierogami mogę dostać cappuccino? Co Chińczycy jedzą na śniadanie.

Ada Peters | Redaktor | E-mail

Wideo: Czy z tymi pierogami mogę dostać cappuccino? Co Chińczycy jedzą na śniadanie.

Wideo: Czy z tymi pierogami mogę dostać cappuccino? Co Chińczycy jedzą na śniadanie.
Wideo: Call of Dragons — następna WIELKA gra mobilna? (Rozgrywka Zew smoków) 2024, Kwiecień
Anonim

Odłącz swój toster, ułóż filiżankę kawy i zostaw te chrupki na bekonie; jesteś teraz w Chinach, gdzie śniadanie jest niczym, czego wcześniej nie próbowałaś.

W Chinach są dziesiątki kombinacji śniadaniowych, które różnią się od siebie w zależności od tego, w której części kraju podróżujesz, ale wszystkie wydają się mieć trzy wspólne cechy: są niesamowicie sypkie (bez cukru) tutaj jest mnóstwo powietrza), bajecznie świeże (często gotowane na twoich oczach, gdy tylko zamówisz) i świetnie tanio (jeśli zapłacisz ponad 1 USD za śniadanie w Chinach, istnieje ryzyko, że zostaniesz oszukany).

Zanim przejdziesz do hotelowego lobby, aby złapać to, co pozostało z tego rozczarowującego letniego bufetu, sprawdź tę pyszną paczkę odpowiednich chińskich śniadań:

Kluski na parze (包子; bao zi) z owsianką (粥; zhou)

Dostajesz je w całych Chinach, ale są one w ich puszystej formie w mieście Hangzhou, gdzie są znane jako Xiao Long Bao (小龙 包). Nadziewane sezonowaną wieprzowiną, następnie gotowane na parze w stosach bambusowych koszów (które często widzisz w stosie przy wejściu do restauracji), najlepiej je spożywać z miską pikantnej owsianki, zwykle kuskus owsianki (xiao mi zhou; 小 米粥) lub ryżu owsianka (da mi zhou; 大米 州). A zanurzenie jest najważniejsze. Niektórzy Chińczycy przysięgają na sos sojowy. Inni nigdy nie zanurzają pierogów w czymkolwiek innym, niż w najlepszym occie.
Dostajesz je w całych Chinach, ale są one w ich puszystej formie w mieście Hangzhou, gdzie są znane jako Xiao Long Bao (小龙 包). Nadziewane sezonowaną wieprzowiną, następnie gotowane na parze w stosach bambusowych koszów (które często widzisz w stosie przy wejściu do restauracji), najlepiej je spożywać z miską pikantnej owsianki, zwykle kuskus owsianki (xiao mi zhou; 小 米粥) lub ryżu owsianka (da mi zhou; 大米 州). A zanurzenie jest najważniejsze. Niektórzy Chińczycy przysięgają na sos sojowy. Inni nigdy nie zanurzają pierogów w czymkolwiek innym, niż w najlepszym occie.

Smażone kijki do ciasta (油条; ty tiao) z mlekiem sojowym (豆浆, dou jiang)

Nikt nie udaje, że smażone patyczki na ciasto są zdrowe, ale miliony Chińczyków przysięgają, że przychodzą wcześnie rano. Są niczym więcej niż paskami ciasta zanurzonymi w ogromnej kadzi z wrzącym olejem i smażonymi aż do chrupania, ale są tak smaczne, że czasami widzisz, jak miejscowi przechodzą przez pół tuzina naraz. Znowu znajdziesz je w całych Chinach. W rzeczywistości znajdziesz je przy stolikach śniadaniowych w całej Azji Południowo-Wschodniej. Najlepiej spłukane ciepłą filiżanką gorącego mleka sojowego.

Zupa Wonton (混沌; hun dun) z bułką sezamową (烧饼; shao bing)

Większość mieszkańców Zachodu zna zupę wonton, ale niewielu zdaje sobie sprawę, że jest zjadane na śniadanie tutaj. Pachnąca, wodnistą zupę wonton wypełnią ugotowane pierogi i dziesiątki najdrobniejszych krewetek, jakie możesz sobie wyobrazić. Najlepiej zjedzony z czymś suchym i sycącym, jak bułka z nasion sezamu lub jajko na twardo lub, jeśli zwariowałeś, oba.
Większość mieszkańców Zachodu zna zupę wonton, ale niewielu zdaje sobie sprawę, że jest zjadane na śniadanie tutaj. Pachnąca, wodnistą zupę wonton wypełnią ugotowane pierogi i dziesiątki najdrobniejszych krewetek, jakie możesz sobie wyobrazić. Najlepiej zjedzony z czymś suchym i sycącym, jak bułka z nasion sezamu lub jajko na twardo lub, jeśli zwariowałeś, oba.

Pikantny naleśnik (煎饼; jian bing)

Często sprzedawane z tyłu rikszy rowerowych lub z dziurawego stoiska z przekąskami, jest to ulubione miejsce dla tych, którzy mają czas na śniadanie w biegu. Jian bing to pikantne, pikantne naleśniki posypane ziołami i drobno pokrojoną wiosenną cebulką, po czym składa się na smażonym chrupiącym plasterku. Specjalność Tianjin, ale znaleziona w całych północnych Chinach.
Często sprzedawane z tyłu rikszy rowerowych lub z dziurawego stoiska z przekąskami, jest to ulubione miejsce dla tych, którzy mają czas na śniadanie w biegu. Jian bing to pikantne, pikantne naleśniki posypane ziołami i drobno pokrojoną wiosenną cebulką, po czym składa się na smażonym chrupiącym plasterku. Specjalność Tianjin, ale znaleziona w całych północnych Chinach.

Prażona mąka jęczmienna (tsampa) z herbatą z masłem jaka (bo cha)

Niemal wszystko w Chinach Tybetańskich różni się od reszty kraju; krajobraz, ludzie, kultura, zwyczaje. Nic więc dziwnego, że jedzenie na dalekim zachodzie Chin jest również odrębnym światem. Zostań na noc w klasztorze i prawdopodobnie skończysz z tampem na śniadanie. Z początku wygląda jak miska z trocinami, ale starannie wymieszana z masłem jaka i maślaną herbatą staje się wysoce odżywczą, mocno wypełniającą pastą, która po kilku tygodniach na drodze w ten sposób staje się zaskakująco uzależniająca. Jeśli potrzebujesz pomocy w miksowaniu swojej tsampy, zapoznaj się z moim poradnikiem.
Niemal wszystko w Chinach Tybetańskich różni się od reszty kraju; krajobraz, ludzie, kultura, zwyczaje. Nic więc dziwnego, że jedzenie na dalekim zachodzie Chin jest również odrębnym światem. Zostań na noc w klasztorze i prawdopodobnie skończysz z tampem na śniadanie. Z początku wygląda jak miska z trocinami, ale starannie wymieszana z masłem jaka i maślaną herbatą staje się wysoce odżywczą, mocno wypełniającą pastą, która po kilku tygodniach na drodze w ten sposób staje się zaskakująco uzależniająca. Jeśli potrzebujesz pomocy w miksowaniu swojej tsampy, zapoznaj się z moim poradnikiem.

Najlepiej zjada się Tsampę z herbatą z masłem jaka, co ma szczęście, ponieważ często w Tybecie jest wszystko, czego można się napić.

Kieszenie z dziczyzny (r 火烧; lu rou huo shao) z zupą jajeczną (鸡蛋 汤; ji dan tang)

Popularne w Hebei, w przeważającej mierze wiejskiej prowincji, która całkowicie otacza Pekin, są one trochę jak bułeczki kiełbas, tylko mięso jest drobno posiekanym osłem i jest mieszane z papryczkami chilli i kolendrą przed wrzuceniem do świeżo upieczonych płatków. Zwykle spożywane z zupą, najczęściej z jajkiem.

Daniel McCrohan jest współautorem przewodnika Lonely Planet w Chinach i przewodnika Tybetu Lonely Planet.

Zalecana: