Logo pl.yachtinglog.com

Nanjie Cun: wioska, o której zapomniałem

Spisu treści:

Nanjie Cun: wioska, o której zapomniałem
Nanjie Cun: wioska, o której zapomniałem

Ada Peters | Redaktor | E-mail

Wideo: Nanjie Cun: wioska, o której zapomniałem

Wideo: Nanjie Cun: wioska, o której zapomniałem
Wideo: 10 Tajemnic, o których Watykan nie chce, żebyś wiedział! 2024, Marsz
Anonim

Niewiele znani światu zewnętrznemu, radykalna społeczność wyzywająco nie na miejscu z resztą Chin przetrwała w sercu wolno rozwijającej się prowincji Henan. Jego odpowiednikiem na Zachodzie może być wspólnota New Age, osada amiszów lub prawdopodobnie coś bardziej złowieszczego, jak baza kultowa. W rzeczywistości, przybywając do Nanjie Cun (South Street Village) z niezwykle konkurencyjnej gospodarki Chin, jest powiew świeżego powietrza. Dla Nanjie Cun jest ostatnim kolektywem w Chinach: jest anachronizmem, powrotem do przeszłości i wioską w stałym stanie zaprzeczenia.

Z uśmiechniętymi robotnikami na rowerach przechodzących pod łagodnymi portretami Mao Zedonga, czerwono-czerwonymi komunistycznymi pieśniami transmitowanymi w pętli i energicznych dziewczyn kręcących się w rewolucyjnych zieleniach, wszystko czego potrzebujesz to czyste błękitne niebo nad głową i masz propagandę pocztówka z lat 50. XX wieku.

Jeśli Nanjie Cun byłby twoim pierwszym przystankiem w Chinach, zostanie ci wybaczone żądanie natychmiastowego wyjścia. Ale dla każdego, kto mieszkał w Chinach, podróżował po kraju i był świadkiem ekscesów kapitalizmu o chińskich cechach, Nanjie Cun jest osobliwą i uroczą osobliwością. Nie możesz się powstrzymać od ulegania uczuciom: nie ma plucia, nie ma krzyczenia, nie ma pieniędzy (np kość fide Mieszkańcy Nanjie Cun), bez rozdzierającej uszy muzyki techno pompującej z frontów sklepowych, bez jastrzębia, bez żebraków i oczywiście bez "fryzjerów", gdzie dziewczęta siedzą bezczynnie, wkładając paznokcie.

"Wschód jest czerwony"

Nanjie Cun to małe miejsce, do którego możesz przemierzyć około trzech godzin. Gorliwość ideologiczna buduje się na kulminacji na Wschodzie to Plac Czerwony (Dongfang Hong Guangchang), gdzie tryumfujący biały posąg Mao Zedonga (strzeżony przez dwugodzinnych żołnierzy) jest otoczony przez portrety Marksa, Engelsa, Lenina i Stalina, oryginalny "gang czterech" być może (choć Zmierzch bożków również przychodzi na myśl). Idź na północ, by wędrować przez tradycyjną bramę Chaoyang, udekorowaną portretem Sun Zhongshan (Sun Yat-sen) i obserwuj, jak maoistyczne transmisje nagle ustępują miejsca komercjalizmu ulicznego rynku w prawdziwych Chinach. To jak podróż w czasie.

Image
Image

Socjalistyczna utopia?

Doskonale czyste ulice biegną w linii prostej z monotonną, pozbawioną umysłu monotonią, ale wciąż mają surowe piękno, obok fabryk makaronu, szkół i rzędów identycznych bloków mieszkalnych robotników ozdobionych komunistycznymi sloganami z vermillionu. Jeden slogan ujmująco oznajmia: "Kropla wody musi być tylko częścią wielkiego oceanu, aby nigdy nie wyschnąć; człowiek ma największą siłę tylko wtedy, gdy jest częścią ciała zbiorowego ".

Podążając za wszechobecnymi hasłami, robotnicy robią codzienne życie w sercu Nanjie Cun z przekonującym poczuciem sensu, tworząc urzekający portret robotniczego raju. Dalej, w kierunku południowo-wschodniego krańca miasta, wszystko wydaje się jednak zatrzymane. W fabrykach nie ma śladu działalności gospodarczej i żadnych oznak życia w żadnym z mieszkań robotniczych. Rowerzysta mija co dziesięć minut, a pięć minut później czarny VW Santana. To wszystko jest dość dziwne, jak bycie na planie chińskim Przedstawienie Trumana. Po wraŜeniu, przypomina się raporty z 2008 roku, Ŝe Nanjie Cun w jakiś sposób zgromadziła kolosalne długi i, w połączeniu z pogłoskami o rozległej korupcji, utopijny blask wioski nabrał nagłego zmatowienia.

Niezależnie od faktów, Nanjie Cun wciąż potrafi wyczarować coś nadzwyczajnego, a kiedy nie wydaje ci się, że możesz obsłużyć kolejną markę obcokrajowców na lokalnym rynku, zgłoś się.

Jeśli zostaniesz pokonany proletariackim kiczem Nanjie Cun, możesz sprawdzić w białym kafelku Hotel Nanjiecun na północno-wschodniej stronie Wschodu to Plac Czerwony, gdzie dywany są rewolucyjne czerwone, a dziewczyny w zielonych walkach mogą doprowadzić cię do klasycznie starych dwóch stylów -star pokoje hotelowe.

Jak się tam dostać

Dojście do kolektywu to pestka. Od dworca autobusowego w Zhengzhou, autobusy (Y31, dwie godziny) kursują na południe co godzinę między 6.40 a 6:10 do dworca autobusowego w Linying (临颍), skąd jest to 2 km pieszo lub podróż rowerem na południe do Nanjie Cun na wschodnia strona drogi.

Zalecana: