Podróż powrotna: dlaczego wracamy na kilka sekund
Ada Peters | Redaktor | E-mail
Wideo: Podróż powrotna: dlaczego wracamy na kilka sekund
2024 Autor: Ada Peters | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2024-01-12 20:46
Dlaczego ludzie chodzą do tej samej restauracji więcej niż raz, czasami zamawiając dokładnie ten sam posiłek? Dlaczego widziałem Pulp Fiction 47 razy? I dlaczego odwiedzamy te same destynacje częściej niż raz, a nawet raz w roku, w niektórych przypadkach, gdy nie ma prawie całego życia do odwiedzenia nowych miejsc?
Oczywiście nie ma prostej, policzalnej odpowiedzi, a nawet gdyby tak było, my, ludzie, jesteśmy drobiazgową i różnorodną grupą, więc odpowiedzi i tak nie byłyby takie same. Ponownie odwiedzamy miejsca na jedzenie, zajęcia, kulturę, sztukę, plaże, krajobrazy (naturalne lub ludzkie), łagodne przepisy antynarkotykowe, religię, lenistwo, wartość, znajomość, wygodę, chwalenie się praw, czystą awesomenessę i wpłacanie na niesłabnące, otwarte zaproszenia od atrakcyjnych ludzi o marzycielskich oczach i akcentach łacińskich.
Być może próbujemy odtworzyć pojedyncze (i prawdopodobnie nieodtwarzalne) pierwsze doświadczenie. A może chcemy zejść z autostrady turysty największych hitów i zbadać drogi powrotne subtelnej gratyfikacji? Może straciłeś wszystkie swoje zdjęcia, kiedy małpa ukradła ci aparat i wrzuciła go do rzeki?
Ogólnie rzecz biorąc, zasada zmniejszania się zysków oznacza, że bez względu na to, jak bardzo skłonna jest Twoja pierwsza wizyta, jest bardzo mało prawdopodobne, że po drugiej wizycie odejdziesz równie dobrze. Pierwsza wizyta dotyczy nieustającego procesu odkrywania i momentów och, które sprawiają, że twoja głowa kręci się kilka razy. Nawet podczas twojej drugiej podróży na Marsa, aby ponownie spotkać się z rozmowną, uskrzydloną hipopotamą, którą spotkałeś podczas pierwszej podróży, to samo potężne uczucie prawdopodobnie już się nie powtórzy. Tak więc teoretyczna druga satysfakcjonująca wizyta jest często napędzana bardziej zniuansowanymi przeżyciami, które później nie wymagają korekty kręgarstwa.
Obraz Rumunii autorstwa CamilG
Jakie miejsca prawdziwie nagradzają powtórne odwiedziny? Dla mnie były to między innymi Włochy, Norwegia, Rumunia, Hiszpania, Tajlandia i Myanmar (Birma). Z wyjątkiem Norwegii, sama gęstość atrakcji i działań sprowadza mnie z powrotem do tych miejsc po więcej (Norwegia po prostu zalicza się do klasyfikacji "czystej wspaniałości").
Moja pierwsza podróż do Birmy była tak poruszająca i fascynująca, że dmuchnąłem w stałą dziurę w mózgu.
Obraz Burmy autorstwa Marka Broadheada
Moja druga podróż, trzy lata później, była zupełnie inna. Choć wciąż było to satysfakcjonujące i wyjątkowe, nie byłem tak nikły z powodu oszołomienia, że musiałem zostać przeniesiony do samolotu, kiedy nadszedł czas, aby wrócić do domu.
Ponownie, nie zawsze musi to dotyczyć liczby nowych dziur w mózgu, które zdobywa. Dla mnie, szczególnie w odniesieniu do miast, nagradzanie drugich wizyt jest czasami ściśle związane z łączeniem się z miejscem. Mogę ustalić, który jest "moim barem", określić najlepsze miejsca do spacerów, do domu, gdzie mogę dostać najlepszą ofertę na wino i, jak to się dzieje, zacząć opłakiwać lokalne drażniące.
Kiedy to piszę, jestem we Florencji we Włoszech, mieście, które odwiedzałem wielokrotnie, zazwyczaj w ramach 1-2-dniowego postoju, ale czasami nadaje mu właściwą wycieczkę. Miałem przeciwne doświadczenia z Florencją, niż większość ludzi. Po raz pierwszy odwiedziłem moje oczekiwania były niemożliwie wysokie i byłem oczywiście rozczarowany. Od tego czasu zidentyfikowałem apel, który inspiruje tak wiele osób do odwiedzania miasta w kółko i, w bardzo niewielkim stopniu, w jaki robimy często odwiedzane miejsca, uczyniłem Florencję moim domem z dala od domu. Mogę (zazwyczaj) pewnie chodzić po zabytkowym centrum bez mapy. Mam silne opinie o tym, gdzie jeść i spać. Narzekam na rozwścieczony problem z hulajnogą. Nie pozwalam już Florentczykom palić mnie w ich ukochanej grze w Chodniku Kurczaka.
Są też miejsca, o których wiem, że nie będą tak satysfakcjonujące (przynajmniej dla mnie) za drugim razem. Miejsca takie jak Salzburg, Edynburg, Luang Prabang i Essaouira w Maroku. Podczas gdy każde miejsce sprawiało, że moje oczy rozszerzały się podczas mojej pierwszej wizyty, po dokładnym zaabsorbowaniu wszystkich "must-see", a potem, moim zdaniem, po prostu nie ma wystarczającej głębi i gęstości odwołania dla równie satysfakcjonującej wizyty powtórkowej. To powiedziawszy, po raz 46. widziałem Pulp Fiction prawie na pewno nie obdarzyłem mnie taką samą przyjemnością, jak w pierwszych kilku odsłonach, ale wciąż oglądałem to po raz 47, więc mogłem się mylić.
Jakie miejsca docelowe celowo odwiedzałeś więcej niż raz, na ważne wycieczki, które były tak samo satysfakcjonujące za drugim razem?
Leif Pettersen jest autorem wielu przewodników i artykułów dla Lonely Planet. Przeczytaj jego artykuł "Gdyby miasta miały twarze, moglibyśmy się z tymi miejscami".
Zalecana:
Twoja wizyta w Taj Mahal ma teraz limit czasowy Wiesz dlaczego!
Aby ograniczyć przepełnienie i kontrolować zanieczyszczenie, Archeologiczne Badanie Indii (ASI) pozwoli turystom spędzić tylko trzy godziny na wizytę w Taj Mahal. To miejsce światowego dziedzictwa UNESCO przyciąga zazwyczaj około 50 000 ludzi każdego dnia, a nawet więcej w weekendy. Liczba dzieci
Wino, wellness i cuda! Dlaczego powinieneś następnie udać się do Doliny Douro?
Najbardziej znana winna dolina w Europie zasługuje na cały szum, a potem jeszcze więcej. Dzięki dramatycznemu krajobrazowi meandrującej rzeki, tarasowych winnic i falistych wzgórz, dolina Douro w Portugalii jest idealnym miejscem na letnie wakacje. Wino Zaangażuj się w ożywione rozmowy o wi
Dlaczego styczeń jest poniedziałkiem roku?
Ta pora roku jest znowu tutaj, gdy Święty Mikołaj nas machnął na pożegnanie, nowy rok jest ponad 300 dni, a jest tak wiele do zrobienia w nadchodzącym roku, co jest w rzeczywistości trochę ponure. Cóż, czy styczeń nie przypomina typowego poniedziałku? Tak, na pewno tam, gdzie przychodzą wszystkie partie
Podróżuj ekologicznie, podróżuj ekologicznie. Kilka szybkich wskazówek
Idź lokalnie. Jest to być może jeden z pierwszych kroków, które ty, jako podróżnik, możesz podjąć. Kiedy piszę "Go Local", mam na myśli wiele rzeczy. Rzeczy, które mogą być tak proste, jak pobyt u rodziny zamiast eleganckiego hotelu. Smutną częścią jest to, że nawet takie e
Szkoła życia: dlaczego podróż jest najlepszym nauczycielem
Vest-provinsen Sichuan er en mikrokosmos i Kina, som tilbyr brennende mat, søvnige pandaer, et mangfoldig sett av gamle kulturer og vilt naturlandskap.