Logo pl.yachtinglog.com

Guwahati do Tawang: Długa i kręta droga

Guwahati do Tawang: Długa i kręta droga
Guwahati do Tawang: Długa i kręta droga

Ada Peters | Redaktor | E-mail

Wideo: Guwahati do Tawang: Długa i kręta droga

Wideo: Guwahati do Tawang: Długa i kręta droga
Wideo: Shir Ram God's Prayer #youtubeshorts #shortvideo #shorts #shortsvideo 2024, Kwiecień
Anonim

To była jedna z najbardziej niezwykłych rozmów, jakie kiedykolwiek miałem. Rozmawiałem z lamą w klasztorze Tawang. "Kiedy świętowano Losar?" Zapytałem go. "Losar to pierwszy dzień Nowego Roku." Czekałem na randkę, ale zdałem sobie sprawę, że ukończył swoją odpowiedź. Przybyłem do Tawang na festiwal Losar, a po tygodniach planowania wylądowałem dzień spóźniony, po błędnie ustalonych terminach. Teraz byłem zdeterminowany, aby uzyskać prawidłowe daty. "Więc kiedy jest początek Nowego Roku?" Zapytałem. Rzucił mi dziwne spojrzenie: "Nowy rok zaczyna się dzień po zakończeniu poprzedniego roku." Było oczywiste, że nie próbował być zabawny ani uparty, był całkowicie szczery!

Wtedy zaświtało mi, że miał rację. Oczywiście Nowy Rok rozpoczął się dzień po ostatnim dniu poprzedniego roku. Spodziewałem się, że poda mi datę kalendarza, który podążyłem, kalendarz gregoriański, który domyślnie założyłem, podbił świat i wszyscy muszą się do niego odnieść, mówiąc o datach. Ale nie on, nie ten lama Tawang! Lama próbował przybliżyć swój świat do mojego: "Świętujemy Losar tak, jak świętujesz Nowy Rok." Widziałem jednak, że to nieprawda. Skąd pochodzę, festiwale obracały się wokół błyszczących sklepów i towarów. W Tawang, podczas Losaru, rynki były zamknięte przez kilka dni. Lama był oszołomiony: "Ale czy sklepikarze nie muszą odpoczywać i świętować?" Był niepomny na epidemię zarabiania pieniędzy, które pochłaniają wszystkie inne działania na całym świecie. "Jak długo trwa Losar?" Miałem inne zapytanie dotyczące dat. "Cóż," powiedział lama, "pierwsze trzy dni są ważne, a bazary są zamknięte na trzy do czterech dni. Większość ludzi nie może wyjść na więcej niż siedem dni, ale wielu świętuje przez 15 dni.

Tawang (Zdjęcie: Rajkumar1220)
Tawang (Zdjęcie: Rajkumar1220)

Oczywiście, w niektórych domach festiwal trwa miesiąc. "Teraz skoncentrował się na swojej herbacie, szczęśliwy, że dał prostą odpowiedź. Byliśmy w pokoju ogrzewanym bukhari: cylindrycznym metalicznym układem, w którym drewno jest spalane, z kanałem, który uwalnia dym. Lamy spędzają tu naprawdę chłodne dni, pozostawiając klasztor zamknięty, chyba że są goście. Był wczesny luty: chłodny, mglisty, pochmurny, deszczowy, śnieżny. "Jak zimno jest w grudniu-styczniu?" - zapytałam drżąc, chcąc wyrazić dreszcze. (RD Laing napisał o naszej obsesji na punkcie kwantyfikacji, która jest również ostoją współczesnej nauki: "Wyjdź z widoku, dźwięku, smaku, dotyku i zapachu, a wraz z nimi odeszły estetyczne i etyczne wrażliwości, wartości, jakość, dusza, świadomość duch.

Doświadczenie jako takie wyrzucane jest z królestwa dyskursu naukowego. ") Ale świat doświadczeń żyje tu w Tawang, podobnie jak wrażliwość i duch, nietknięty przez obsesję na punkcie pomiaru kultu nauki. "Nie mierzymy zimno", powiedział mój lama w Tawang. "Po prostu mam na sobie kolejną kurtkę, kiedy jest mi zimno!" To zagadkowe miejsce zwane Tawang leży w północno-zachodnim rogu Arunachal Pradesh, położony blisko granic Indii, Tybetu i Bhutanu. Merak Lama przybył tu w XVII wieku i zbudował klasztor buddyjskiej sekty Gelugpa, obecnie uważanej za największy buddyjski klasztor w Indiach. Miasto poniżej klasztoru zajmuje wzniesienie o wysokości 11155 stóp i jest otoczone ośnieżonymi górami.

Tawang Monastery (Photo by Saumyanath)
Tawang Monastery (Photo by Saumyanath)

Ale zanim będziesz mógł doświadczyć Tawang i jego charakterystyczną relację z kalendarzami i festiwalami oraz temperaturami, musisz do niego dotrzeć. Droga, nosorożce i rafting Aby dotrzeć do Tawang, przejechaliśmy 500 kilometrową drogą z Guwahati, spędzając spokojnie pięć dni w Bolero. Podróż zaczęła się pomyślnie obok Brahmaputry, przeszła przez zielone równiny Assam, na wzgórza Arunachal i zniknęła w śniegu. Bez prędkościomierza; odnaleźliśmy pomoc z siedlisk, którymi poruszała się droga - wioski, pola, lasy, wzgórza i rzeki.

Opuściliśmy Guwahati, przeszliśmy na północny brzeg Brahmaputry i weszliśmy w rytm, mijając małe pola pokryte palmami, bambusami i bananowcami oraz przyjemne domy z błota i bambusa. Nasze pierwsze popołudnie, poszliśmy szukać (i znaleźć) cenionych nosorożców w Park Narodowy Orang. Park to niewielka enklawa o powierzchni 78,8 km 2, znajdująca się na północnym brzegu Brahmaputry. Jest to piękny kolaż drzew i wysokich traw, z których wyłaniają się czasami nosorożce, aby pochwalić się swoimi "zbrojonymi" ciałami, nigdy nie przestając chrupać trawy, aby zaspokoić ich ogromny apetyt.

Następnego dnia, nieco dalej niż Tezpur, wiele się zmieniło: Autostrada Narodowa się zakończyła, podwójna droga ustąpiła miejsca pojedynczemu pasowi, lasy zaczęły pojawiać się z większą częstotliwością, a wzgórza zaczęły pojawiać się aż po horyzont. To był piękny etap podróży i zatrzymaliśmy się w Parku Narodowym Nameri na dwie noce, by cieszyć się lasem, jego obfitym życiem ptaków i rzeką Jia Bhoroli, dopływem Brahmaputry. Czas spędzony w Eco Camp w Nameri (zobacz Hotspoty na stronie 136) był niezapomniany podczas raftingu rzecznego, piknikowego lunchu na wyspie, ryzykownego widoku dwóch dzikich słoni i piwa przy ognisku.Bhalukpong, zaledwie godzinę przed Nameri, to miejsce, gdzie Assam kończy i zaczyna się Arunachal. Nazwa Jia Bhoroli została zmieniona na Kameng.

Tawang (Zdjęcie: Mukesh Jain)
Tawang (Zdjęcie: Mukesh Jain)

Rozpoczęła się wspinaczka i zobaczyliśmy pierwsze buddyjskie flagi modlitewne powiewające na wietrze (większość mieszkańców zachodniego Arunachala nazywane są Monpami i są to głównie buddyści). Przejeżdżaliśmy obok niezwykłego środowiska: tropikalnego lasu tropikalnego poza tropikami. Las jest gęstym baldachimem wysokich drzew, wśród których wspinają się wspinacze, a gęste zarośla tworzą ciemność poniżej. Są to obszary z minimalnym ludzkim mieszkaniem, same w sobie wizualną ucztą. Odwiedziliśmy Klasztor Rupa, pięknie położony na 4618 mi otoczony górami ze wszystkich stron. 300-letnia gompa to kolorowa drewniana konstrukcja typowa dla buddyzmu himalajskiego.

Byłem zaskoczony, widząc długi rytuał przeprowadzony przez miejscową kobietę. Wydaje się, że podczas gdy Monpas i Shertukpen byli buddystami od ponad tysiąclecia, ślady ich wcześniejszych tradycji religijnych były utrzymywane przy życiu przez kobiety (czasami bez informowania ludzi) i zostały włączone do ich buddyjskiej praktyki.

W górę do chmur

Kiedy jechaliśmy, temperatura spadła. Przejechaliśmy pierwszą przełęcz trasy, Bomdi La (8134 stóp), i zjechaliśmy leśną drogą do miasta Dirang, z jego starym i pustym klasztorem na szczycie wzgórza i piękną doliną rozłożoną poniżej (patrz Hotspoty na stronie 136). Było to idealne miejsce na pierwszą noc w Arunachal przed najwyższym przejazdem trasy - Se La. Po południu zatrzymaliśmy się w wiejskim knajpce na poboczu. Wszyscy wokół nas byli Himalajami, ich górna część pokryta grubymi białymi chmurami.

Chmury rosły powoli, pozostawiając na nich białe plamy, które, jak miałem nadzieję, były śniegiem. Kiedy zapytałem wieśniaka, dokąd nas poprowadzi, wskazała na niego i powiedziała: "Wchodzisz w te chmury i wchodzisz w nie". Tam, w tych chmurach, w miejscu, gdzie zostawili dla nas świeży śnieg …. Na wysokości 9,337 stóp na kilku dachach, które stanowiły wioskę Dzongrilla, był śnieg. Leżał na poboczu, tworząc białą granicę z czarną smołą.

Tawang (Zdjęcie: Mukesh Jain)
Tawang (Zdjęcie: Mukesh Jain)

Rozpoczęliśmy naszą podróż przez chmury. Wyglądało to tak, jakby gęsty biały eter nasycił wszystko, blokując wszelkie światło. Widoczność była mniejsza niż 100 m, drzewa były ciężkie od śniegu, a droga była białym polem ze śladami kół. Zrobiliśmy kilka zdjęć i wszystkie okazały się czarno-białe; w tych ramach nie było koloru. Pod koniec powolnej, 20-kilometrowej jazdy wznosiliśmy się ponad chmurami, a na nas świeciło ciepłe słońce. Na górze było całkiem przyjemnie. Byliśmy w Se La na wysokości 13 700 stóp. Pojechaliśmy dalej. Kiedyś musieliśmy czekać przez zimę na mroźnym Se La Lake przez godzinę, a dwóch mężczyzn na buldożeru próbowało znaleźć czarną nawierzchnię spod mas białej bawełny. Te opóźnienia nie były jednak niepożądane; wokół nas były ośnieżone wzgórza i doliny.

Tawang, jego nowe miasto i stary ufortyfikowany klasztor, znajdowały się kilka godzin drogi stąd. Zjechaliśmy z góry, miejsce bitew w czasie wojny w Indochinach w 1962 roku, w głąb doliny, by przeprawić się przez kolejną rzekę, mijając wioski i tysiące flag modlitewnych. W końcu dotarliśmy do Tawang, który zaginął we mgle, i nie oferował ciepła, ale wystarczającą nadzieję, z jego klasztorami, wioskami i historiami.

Rzeczy do zobaczenia i zrobienia w Tawang

Ta nadzieja wynurzyła się jasno i jednoznacznie rano ze słońcem. Wynurzyły się dziesiątki ludzi, przystrojone w ich niesamowicie kolorowe kostiumy, trzymające tobołki zapalonych agarbattich, rozprowadzające zapach i śmiech z jednej gompy na drugą, a na wszystkich wzgórzach, których pokryte śniegiem szczyty uśmiechały się życzliwie i błogosławiły pierwsze dni. Nowego Roku, obchodzony jako Losar. Uroczystości w Losar obejmują dużo jedzenia, picia i tańca oraz przerwę od wszystkiego, co uważa się za "pracę", w tym prowadzenie biur i sklepów. Uroczystości te skupiały się wokół XVII-wiecznego klasztoru Tawang, zwanego Galden Namgyal Lhatse, który przedstawia wysoki na 26 stóp mosiężny posąg historycznego Buddy, Siakjamuniego, za głównym ołtarzem.

Tawang (Zdjęcie: Rajkumar1220)
Tawang (Zdjęcie: Rajkumar1220)

Wokół głównych budynków znajduje się centralny dziedziniec. Najbardziej imponujący jest trzypiętrowy dukhang (główna sala modlitewna), w którym znajduje się wielki i bogato złocony posąg Buddy po jego północnej stronie. Po lewej stronie znajduje się srebrna trumna owinięta w jedwab, zawierająca thangka Bogini Dri Devi, głównego bóstwa tutaj. Wewnętrzne ściany są kolorowo pomalowane murali różnych bóstw i świętych. Na zachód od centralnego sądu znajduje się XVII-wieczna biblioteka z kolekcją starych pism świętych, masek i zbroi. Klasztor jest ufortyfikowany, a we wschodniej ścianie fascynujące wąskie uliczki, z kwaterami dla miejscowych mnichów. Spacery po wiosce Tawang to idealne miejsce na spacery, szczególnie w okolicach miejscowości położonych poniżej głównego miasta. Wioski są pełne flag - domów, a drzewa to tylko pretekst do latania flagami.

Drzewa kwitną małymi wstążkami, białym i niebieskim, w dziesiątkach; długie bambusowe kije oślepiają wielkimi wielobarwnymi flagami; i domki są ozdobione jeszcze większymi prostokątnymi flagami: zieloną, pomarańczową lub żółtą otoczoną szkarłatem. Himalajscy buddyści wierzą, że flagi niosą modlitwy i błogosławieństwa, przynosząc korzyści wszystkim w pobliżu. Lokalne Monpasy są tak kolorowe jak flagi ubrane w tradycyjny strój. Kobiety noszą czerwoną suknię z białymi paskami, zwaną szingą i pasują ją w pasie szarfą. Z tyłu nosi się prostokątny wełniany materiał.

Mężczyźni mają na sobie wełniany spodni o pełnej długości, zwany dhorna, z czerwoną kurtką i szarfą w pasie. Oprócz głównego klasztoru, w Tawang znajdują się inne ważne klasztory, z których najsłynniejszy to mała pozostałość starszej Urgeling Gompy (5 km od miasta), XVII-wieczny dom narodzin Szóstego Dalaj Lamy. Khinme jest jeszcze starszym klasztorem sekty Ningmapa, 7 km od miasta. Brahma Dung Jung, popularnie zwany Ani Gompa, to klasztor oddalony o 8 km od centrum miasta.

Autorzy: Amit Mahajan

Amit Mahajan zarabiał jako inżynier, refleksolog, pisarz podróżujący, tłumacz i wykonał kilka innych dorywczych prac. Ma nadzieję dodać do listy, jeśli musi nadal zarabiać.

Zalecana: