Logo pl.yachtinglog.com

Zanurz się w historii Wielkich Jezior w Northern Michigan - Lonely Planet

Spisu treści:

Zanurz się w historii Wielkich Jezior w Northern Michigan - Lonely Planet
Zanurz się w historii Wielkich Jezior w Northern Michigan - Lonely Planet

Ada Peters | Redaktor | E-mail

Wideo: Zanurz się w historii Wielkich Jezior w Northern Michigan - Lonely Planet

Wideo: Zanurz się w historii Wielkich Jezior w Northern Michigan - Lonely Planet
Wideo: Yorkshire: God's Own Country | Let's Walk! 2024, Może
Anonim

Pierwsza wizyta w jednym z Wielkich Jezior na nowo definiuje pojęcie jeziora. Głębokie, zimne wody rozciągają się tak daleko, jak oko widzi ku płaskiemu i nieograniczonemu błękitnemu horyzontowi. Freighters przekraczają głębiny; kajakarze i pływacy pluskają się na mieliźnie; a latarnie morskie na często zdradzieckich brzegach.

Podróżowanie po szczycie mitynki w Michigan otwiera szerokie okno na przeszłość i teraźniejszość życia nad jeziorem Michigan, od mitów indiańskich po współczesnych twórców.

Image
Image

Traverse City, wiodące światło północnego Michigan

Stolicą turystyki północnego Michigan jest Traverse City. I nie bez powodu - to małe miasteczko jest naprawdę sielankowe, z dużym dostępem do jeziora przez Grand Traverse Bay, gwiezdne restauracje i wesołe centrum, które jest praktycznie dzieckiem plakatu dla Main Street USA. W samym centrum miasta Traverse City Pie Company serwuje różnego rodzaju ciasta. Te słodkie pochodzą z rodzimych owoców Michigan - państwo jest drugim po Kalifornii produkcją owoców. Spróbuj ciasto ABC, w którym znajdziesz ostre, lokalne jabłka, cierpkie jagody i soczyste wiśnie. Pikantne ciasta dostarczają pożywienia z historią: znaną jako pasty (rymowanki z "nieprzyzwoitymi") te obfite, ręczne placki nadziewane mięsem i ziemniakami zostały spopularyzowane przez górników z Kornwalii, którzy przybyli do pracy w kopalniach miedzi w XIX wieku. Dziś są one nadal regionalnym, komfortowym jedzeniem w górnych Wielkich Jeziorach.

Więcej Traverse City history można zbadać w The Village at Grand Traverse Commons. Otwarty w 1885 roku, ten kompleks o powierzchni jednego miliona stóp był szpitalem psychiatrycznym, Northern Michigan Asylum for the Insane. Założyciel dr John Decker Munson był zwolennikiem ruchu "piękna to terapia" w gabinecie psychiatrycznym, a także pięknie wypielęgnowanych terenów azylu - ponad 100 różnych gatunków drzew można znaleźć - i przestronnych, nasłonecznionych pomieszczeń przydzielony każdemu pacjentowi, który przeszedł przez to przekonanie. Około 40 000 pacjentów przeszło przez drzwi przed zamknięciem w 1989 r.; dziś większość kompleksu została odnowiona jako mieszana przestrzeń komercyjna i mieszkalna. Spacerujcie arkadami i zwiedzajcie sklepy, restauracje i kawiarnie przed wyruszeniem w podróż, gdzie doświadczony przewodnik opowie wam historie starego azylu; pozwól ci chodzić po upiornym, porozrzucanym pająkiem tunelu, który łączy budynki; i odkrywaj jeszcze nierenowione przestrzenie.
Więcej Traverse City history można zbadać w The Village at Grand Traverse Commons. Otwarty w 1885 roku, ten kompleks o powierzchni jednego miliona stóp był szpitalem psychiatrycznym, Northern Michigan Asylum for the Insane. Założyciel dr John Decker Munson był zwolennikiem ruchu "piękna to terapia" w gabinecie psychiatrycznym, a także pięknie wypielęgnowanych terenów azylu - ponad 100 różnych gatunków drzew można znaleźć - i przestronnych, nasłonecznionych pomieszczeń przydzielony każdemu pacjentowi, który przeszedł przez to przekonanie. Około 40 000 pacjentów przeszło przez drzwi przed zamknięciem w 1989 r.; dziś większość kompleksu została odnowiona jako mieszana przestrzeń komercyjna i mieszkalna. Spacerujcie arkadami i zwiedzajcie sklepy, restauracje i kawiarnie przed wyruszeniem w podróż, gdzie doświadczony przewodnik opowie wam historie starego azylu; pozwól ci chodzić po upiornym, porozrzucanym pająkiem tunelu, który łączy budynki; i odkrywaj jeszcze nierenowione przestrzenie.

Początek XX wieku na Półwyspie Leelanau

Na spokojniej stronie Grand Traverse Bay leży Półwysep Leelanau. Ta zalesiona, łagodnie pofałdowana okolica oferuje relaksujące wycieczki, urocze miasteczka i kilka winiarni. To prawdziwa okazja, by zakosztować przeszłości - jedna z najlepszych w Hillside Homestead w Suttons Bay w stanie Michigan. Jeśli kiedykolwiek zastanawiałeś się, jak naprawdę wyglądają dzieciństwa twoich dziadków, tutaj możesz się dowiedzieć. W tym odrestaurowanym wiejskim domu z 1910 roku wszystkie meble i urządzenia są odpowiednie do okresu. Właścicielka Susan Odom, która wcześniej pracowała jako tłumacz historyczny w Greenfield Village w Dearborn, jest zobowiązana do prowadzenia swojego B & B w staroświecki sposób: z kawą wykonaną na żeliwnym piecu opalanym drewnem i przy użyciu przepisów z wiktoriańskich książek kucharskich dla niej kolacje w gospodarstwie, które są otwarte dla publiczności, a także dla gości (dokonać rezerwacji). Chociaż nie martw się, jest WiFi (ale nie ma telewizora). Serwowane jedzenie jest zawsze lokalne i często hiper-lokalne: Odom podnosi własne świnie i kurczęta, a gospodarstwo znajduje się w pracującym sadzie.

Black Star Farms oferuje kolejną szansę na poznanie smaku historii na półwyspie Leelanau, ponieważ winiarnia i restauracja w Suttons Bay są gospodarzem cotygodniowych ryb w czwartki latem i jesienią. Ryby czyraki są tradycją górnych Wielkich Jezior, odpowiednikiem klambotu w Nowej Anglii lub wrzenia południowego ryżu. Świeżo złowione ryby wrzuca się do dużego czajnika pełnego wrzącej, przyprawionej wody z ziemniakami, cebulą i kukurydzą. Po ugotowaniu całego shebangu na ognisko dodaje się naftę, powodując wzrost płomieni i gotowanie się czajnika - to pozwala na usunięcie skrobiowej, słonej piany z powierzchni wody przed wyjęciem jedzenia. Jest to również wygodny sposób ogłoszenia, że kolacja jest gotowa. Coleslaw i chleb są zwykle dodatkami.
Black Star Farms oferuje kolejną szansę na poznanie smaku historii na półwyspie Leelanau, ponieważ winiarnia i restauracja w Suttons Bay są gospodarzem cotygodniowych ryb w czwartki latem i jesienią. Ryby czyraki są tradycją górnych Wielkich Jezior, odpowiednikiem klambotu w Nowej Anglii lub wrzenia południowego ryżu. Świeżo złowione ryby wrzuca się do dużego czajnika pełnego wrzącej, przyprawionej wody z ziemniakami, cebulą i kukurydzą. Po ugotowaniu całego shebangu na ognisko dodaje się naftę, powodując wzrost płomieni i gotowanie się czajnika - to pozwala na usunięcie skrobiowej, słonej piany z powierzchni wody przed wyjęciem jedzenia. Jest to również wygodny sposób ogłoszenia, że kolacja jest gotowa. Coleslaw i chleb są zwykle dodatkami.

Fishtown, wioska rybacka Great Lakes

Na początku XX wieku małe wioski rybackie rozsypały się na brzegach Wielkich Jezior, gdy rybacy wyruszyli, by rzucić linie lub sieci. Każdy rybak miał swoją własną szambo w pobliżu doków, gdzie połów dnia był przetwarzany i często palono lub suszono; pobliskie sklepy i stragany sprzedawały te towary kupującym.

Regulacja i późniejsze uprzemysłowienie przemysłu rybackiego zabiło większość tych wiosek, ale organizacja non-profit Fishtown Preservation Society zobowiązała się utrzymywać to połączenie z historią. Dzisiaj odwiedzający Fishtown mogą wędrować do doków, a czasami zauważać rybaków w pracy. Jesienią można zobaczyć łososia próbującego rzucić się w górę rzeki, by odrodzić się. Niektóre z dawnych szałasów są teraz sklepami z pamiątkami i kawiarniami. Możesz także skosztować świeżych, lokalnych owoców morza w Carlson's Fishery, które sprzedaje pikantną rybną kiełbasę, wędzoną rybę, kremową zupę i lick-your-fingers-dobre wędzone sieje.
Regulacja i późniejsze uprzemysłowienie przemysłu rybackiego zabiło większość tych wiosek, ale organizacja non-profit Fishtown Preservation Society zobowiązała się utrzymywać to połączenie z historią. Dzisiaj odwiedzający Fishtown mogą wędrować do doków, a czasami zauważać rybaków w pracy. Jesienią można zobaczyć łososia próbującego rzucić się w górę rzeki, by odrodzić się. Niektóre z dawnych szałasów są teraz sklepami z pamiątkami i kawiarniami. Możesz także skosztować świeżych, lokalnych owoców morza w Carlson's Fishery, które sprzedaje pikantną rybną kiełbasę, wędzoną rybę, kremową zupę i lick-your-fingers-dobre wędzone sieje.

Strzeliste Wydmy Niedźwiedzia Śpiącego

Rdzenni Amerykanie byli pierwszymi mieszkańcami północnego Michigan, a nazwy miejsc i lokalna wiedza często odzwierciedlają tę historię.Przykładem może być uderzający, dziki i często smagany wiatrem Kanion Śpiący Niedźwiedź. Ten odcinek o długości ponad 20 mil wzdłuż wybrzeża jeziora Michigan ma swoją nazwę od indiańskiej legendy o niedźwiedziu i jej młodym, napędzanym desperacją pływania do Michigan z Wisconsin. Niedźwiedź matczyny przeszedł przez to, ale młode nie miały - Wielkie Ducha Manitou utworzyło Wydmę Śpiącego Misia, aby reprezentować matkę oraz wyspy Północne i Południowe Manitou, które można zobaczyć z brzegu, by oznaczyć odpoczynek miejsce jej dwóch młodych.

W dzisiejszych czasach przybywają do Lakeshore Sleeping Bear Dunes, aby wspiąć się na wydmy, kemping, wędrówkę, odwiedzić latarnie morskie i cieszyć się szerokimi i piaszczystymi plażami. Zapoznaj się z wszystkimi powyższymi informacjami za pośrednictwem w pełni dostępnego szlaku Sleeping Bear Heritage Trail, który obejmuje odcinek 20 mil między Empire a Port Oneida Road i jest zamknięty dla ruchu samochodowego. Ten wijący się, wysadzany drzewami korytarz przechodzi przez kilka szlaków, malownicze widoki, a nawet plażę lub dwie. W sezonie letnim jest tu mnóstwo biegaczy, spacerowiczów i rowerzystów, a zimą jest to również śnieżna wycieczka dla narciarzy.
W dzisiejszych czasach przybywają do Lakeshore Sleeping Bear Dunes, aby wspiąć się na wydmy, kemping, wędrówkę, odwiedzić latarnie morskie i cieszyć się szerokimi i piaszczystymi plażami. Zapoznaj się z wszystkimi powyższymi informacjami za pośrednictwem w pełni dostępnego szlaku Sleeping Bear Heritage Trail, który obejmuje odcinek 20 mil między Empire a Port Oneida Road i jest zamknięty dla ruchu samochodowego. Ten wijący się, wysadzany drzewami korytarz przechodzi przez kilka szlaków, malownicze widoki, a nawet plażę lub dwie. W sezonie letnim jest tu mnóstwo biegaczy, spacerowiczów i rowerzystów, a zimą jest to również śnieżna wycieczka dla narciarzy.

Sleeping Bear Dunes to także miejsce, w którym znajduje się jeden z najwspanialszych podarków Wielkich Jezior - Pierce Stocking Scenic Drive. Ta pętla o długości 7,4 mila to burza kolorów jesienią, z płonącymi bukami i klonami. Z kilku malowniczych widoków roztaczają się dramatyczne widoki na jezioro Michigan i jezioro Glen.

Image
Image

Zrób to

Lato i jesień to najbardziej ruchliwe sezony podróży w północnym Michigan, chociaż śnieżna, przytulna zima ma swój urok (należy pamiętać, że niektóre atrakcje mogą być zamknięte lub mają ograniczone godziny). Miasteczko Traverse City roi się od turystów latem, zwłaszcza podczas Narodowego Festiwalu Czereśni w pierwszy tydzień lipca.

Jazda to najlepszy sposób na poznanie północnego Michigan, a drogi są zazwyczaj dobrze utrzymane. Podczas szczytowych jesiennych liści i letnich weekendów, M-22 może stać się zatłoczony, więc pozwól na dodatkowy czas jazdy.

Trisha Ping udał się do Northern Michigan z pomocą Pure Michigan. Dostawcy Lonely Planet nie przyjmują gratisy w zamian za pozytywne pokrycie.

Zalecana: